W październiku mieliśmy dla Was smutne wieści — Henry Cavill nie zagra już Wiedźmina spod skrzydeł Netflixa. Niestety i tym razem musimy poinformować o czymś, co zburzy obraz dobrze nam znanej postaci z uniwersum DC.
Wszyscy pamiętamy dzień, w którym Henry Cavill ogłosił swój powrót jako postać Supermana. Radość nie trwała jednak długo. W wytwórni DC oraz Warner Bros zaszły zmiany kadrowe, a nowi szefowie zdecydowali — Henry Cavill nie zagra Supermana.
W oświadczeniu aktora, które możemy znaleźć na jego oficjalnym koncie na Instagramie, możemy wyczuć żal z powodu podjętej decyzji. Jednak i tutaj dotychczasowy Superman nas nie zawiódł. Nasz dżentelmen życzył nowym twórcom uniwersum pomyślności w kreowaniu nowej wizji tego świata. Podziękował fanom za bycie przy nim podczas tej podróży i podkreślił, że jego przygoda z Supermanem się skończyła, ale jego wartości są wciąż jak najbardziej aktualne i ważne.
Nie zabrakło słów wsparcia od innych aktorów, m.in. Aquamana granego przez Jasona Momoa, czy też Paula Bulliona, który wciela się w rolę Lamberta w serialu „Wiedźmin”.
Dalej nie potwierdzono, czy Henry Cavill zrezygnował z grania postaci Wiedźmina przez powrót do roli Supermana. Nie wiemy też, jak najświeższe wydarzenia wpłyną na produkcję Netflixowego „Wiedźmina”. Mimo to objęcie roli Geralta przez Liama Hemswortha zostało już ogłoszone, dlatego kolejna zmiana odtwórcy tej postaci jest mało prawdopodobna.
Nowi szefowie wytwórni DC i Warner Bros informują, że chcą skupić się na wcześniejszym życiu superbohatera, dlatego też postać ta nie może zostać zagrana przez dotychczasowego aktora. Rozważają jednak dalszą współpracę z Cavillem podczas innych projektów.
Jakiego aktora najchętniej zobaczylibyście w roli Supermana? Czy macie propozycję na godnego zastępcę Henry'ego Cavilla?