Kiedyś już pisaliśmy o tym, jak wygląda praca redakcji – czyli jak dostać darmowe wejściówki na konwenty. Już wówczas podkreślaliśmy, że nie jest to równorzędna wymiana, ponieważ koszty po stronie osób pracujących w redakcji znacznie przewyższają gratyfikację. Zyski konwentów, w kontekście konkretnych wydarzeń, są znaczące, a to kosztem naszej pracy. Niestety nierówność ta zaczyna ostatnio rosnąć w zastraszającym tempie, o czym napiszemy w niniejszym tekście i liczymy, że ten tekst coś zmieni (na lepsze).
Rok 2023 był dla redakcji Konwentów Południowych rokiem odrodzenia. Niczym feniks z popiołów powstaliśmy, by na nowo nieść wieści, przygotowywać materiały oraz – co jest zupełną nowością – budować społeczność. Podjęte zostały pewne decyzje i teraz, kiedy rok 2024 na dobre rozgościł się w naszym życiu i większość z nas już nie myli cyferek przy wpisywaniu daty na dokumentach, nadszedł czas, by opowiedzieć o tym, co wydarzyło się podczas minionych 365 dni i co planujemy na kolejne.
Konwentów i innych wydarzeń popkulturalnych w Polsce w ciągu roku jest blisko 200. Nawet jeżeli odsiejemy wszelkie Targi Książki, imprezy e-sportowe, planszowe czy LARP-y i skupimy się na samych wydarzeniach mangowych i fantastycznych, to w takim 2018 roku (jeszcze przed pandemią) mieliśmy 98 konwentów... Przypominamy, że w ciągu roku są 52 tygodnie, więc wchodzenie sobie w termin jest rzeczą całkowicie naturalną. Ale czy to znaczy, że na konwentowym poletku panuje totalna samowolka? Pozwólcie, że przedstawię nieco szerszy kontekst.
Podczas pandemii wydawało się, że konwentowa branża nie będzie w stanie wstać z kolan. Dziesiątki odwołanych imprez, zbiórki pieniędzy na przetrwanie klubów, długi organizatorów, którzy zdążyli już zainwestować w swoje wydarzenie, by zaraz je na ostatnią chwilę odwołać. Przez blisko półtora roku odbyło się zaledwie kilkanaście mniejszych i średnich wydarzeń, z czego wiele z nich na granicy (abo i już za nią) legalności. A w tym czasie Konwenty Południowe miały coraz mniej do napisania i opublikowania, co przekładało się na naszą widoczność, chęć do dalszego działania i również konieczność dalszego inwestowania w coś, co nie przynosiło żadnych efektów. Podjąłem więc decyzję – czas zakończyć tę wspaniałą przygodę i pożegnać się z dalszym działaniem strony Konwenty Południowe. Zamykamy biznes.
Pamiętacie wszystkie wpadki i szczęśliwe chwile? Wszystkie rzeczy, które spotkały was w roku 2022, w jakiś sposób składają się na to, kim teraz jesteście. Niektórzy z Was dołączyli do naszego Discorda i stali się tam mniej lub bardziej aktywną częścią społeczności. Niektórzy wsparli nas na Patronite, a jeszcze inni – po prostu czytają posty lub spotykają się z nami na konwentach.
Skoro o tym mowa, udało Wam się wrócić do rutyny i przeżyć ten rok, jakby lockdown nie istniał?
W imieniu redakcji Konwentów Południowych życzymy wszystkim naszym wspaniałym czytelnikom – w tym organizatorom konwentów, helperom, wystawcom, mediom oraz oczywiście uczestnikom i każdemu, do kogo trafi ten post – ciepłych, w jak najlepszy sposób podsumowujących ten (mamy nadzieję) znośny rok, Wesołych Świąt! Niezależnie od tego, czy je obchodzisz i w jaki sposób, jeśli któreś mogą być najlepsze, to niech będą to właśnie te!
Do zobaczenia w roku 2023. Oby ruszył z kopyta i okazał się fantastycznym, mangowym, gamingowym, LARP-owym lub planszówkowym rokiem dla Was wszystkich.
Konwenty Południowe
Zarówno portal Konwenty Południowe, jak i same wydarzenia popkulturalne w naszym kraju stale rosną. W ciągu lat naszej działalności wyszliśmy poza same konwenty, znajdując na liście konwentów i w mapie konwentów miejsce dla eventów e-sportowych, czy choćby targów książek. Nie wykluczamy, że kiedyś znajdą się tam też inne rzeczy, ale będziemy się starali odpowiednio to przefiltrować oraz nie odchodzić od głównych tematów naszego portalu, którymi są: fantastyka, manga i anime (i kultura oraz popkultura krajów azjatyckich), gry planszowe, LARPy i RPG oraz gry elektroniczne i e-sport.
W związku z powyższym zaktualizowaliśmy przedziały uczestników na liście wydarzeń, ponieważ coraz więcej imprez wpada w przedział „powyżej 5000”, a jednak trudno nam stawiać te imprezy zaraz obok Pyrkonu czy IEM-u. Na razie nie aktualizujemy imprez na naszej liście, które się już odbyły, skupiamy się na tych, które dopiero mają się odbyć, ale nie jest wykluczone, że przejrzymy ostatnie 2-4 lata i jednak to poprawimy. Obecnie wszystkie imprezy z przeszłości z przedziałem powyżej 5000 otrzymały przedział 2000-5000.
Powyższe zostało zainicjowane przez cenny feedback jaki do nas dotarł. Jeżeli macie dalsze pomysły czy uwagi dotyczące działania portalu Konwenty Południowe zapraszamy do kontaktu przez formularz kontaktowy lub kanał „❓║pomysły-i-sugestie” na naszym serwerze Discord.
Prowadzony przez nas serwer konwentowej społeczności - „Konwenty Południowe i nie tylko...” uzyskał wczoraj oficjalnie status partnera w programie Discord Partners. Jest to prestiżowe odznaczenie, które daje nam całkiem nowe możliwości oraz samo w sobie jest wyróżnieniem na skalę światową. Obecnie blisko 4600 serwerów na 25 milionów zostało przyjętych do programu.
Dziękujemy też za to wszystkim, którzy dołożyli swoją cegiełkę do budowania tej wspaniałej społeczności i zapraszamy wszystkich do dołączenia do niej, bo naprawdę warto, o czym szybko się przekonacie :-).
https://konwenty-poludniowe.pl/dc
Mokon, Love i Japanicon. Ostatnia nazwa pewnie jest znana czytelnikom, jednak dwie pierwsze będą pamiętali tylko ci, którzy swoją przygodę z konwentami zaczęli przynajmniej w 2015 lub 2016 roku, bo właśnie wtedy odbyły się ostatnie edycje tych wydarzeń – Mokon 6 oraz Love Anime!. W 2019 roku zabrakło także Japaniconu, organizowanego nieprzerwanie od dziewięciu lat. Spośród organizowanych przez MiOhi konwentów, został jedynie Magnificon, który najprawdopodobniej odbędzie się w czerwcu, ale i o nim nie mówi się ostatnio za dobrze i tegoroczna edycja może okazać się niezadowalająca. Co właściwie się stało? Dlaczego tyle negatywnych opinii zaczęło pojawiać się w internecie na temat firmy organizującej powyższe eventy? I przede wszystkim: czego może to nauczyć inne grupy robiące konwenty?
Od momentu, gdy wydałem pierwszą książkę, sporo osób zgłosiło się do mnie z zestawem dość podobnych pytań. Jak wydać? Jak pisać? Co zrobić, by zaistnieć? Do tego tak w skrócie sprowadzają się liczne pytania innych młodych autorów, w znaczącej większości będących jeszcze długo przed debiutem.
Warsaw Comic Con ogłasza się jako największe wydarzenie popkulturalne w kraju, a ostatnio nawet szafuje hasłem „największy konwent popkultury w Europie”, co jest dosyć dużym nadużyciem. Takim hasłem organizatorzy zupełnie ignorują przy tym istnienie Pyrkonu, który – według oficjalnych danych i pewnych szacunków (ponieważ organizacja WCC nie potrafi spójnie odpowiedzieć na zadawane pytania) – wciąż jest większy pod względem liczby odwiedzających, a na pewno nie ma sobie równych w liczbie oferowanych atrakcji, stref i rozrywek. Już nawet nie wspomnimy o innych eventach odbywających się w całej Europie, które są bezkonkurencyjne. Ale nie o tym jest ten tekst, bo jak już pisaliśmy w naszym artykule pod tytułem „Co jest większe? Pyrkon czy Warsaw Comic Con?”, tych imprez nie da się porównać inaczej, niż zestawiając właśnie liczby uczestników. Niemniej, czy organizatorzy – Ptak Warsaw EXPO – radzą sobie z tak dużym festiwalem? Po ostatnich doniesieniach nie mogliśmy tego nie sprawdzić. Przejrzeliśmy dziesiątki (jeżeli nie setki) wypowiedzi konwentowiczów, wystawców, a nawet gości, porównaliśmy je z własnymi doświadczeniami, a następnie zebraliśmy wszystko i taki oto jest efekt.