„Chciałem Was poinformować, że dzisiaj zmarł mój Tata, Tomasz Knapik . Jak część z Was wie, od ponad dwóch miesięcy walczył z ciężkim kryzysem chorobowym. Wszyscy mieliśmy nadzieję, że mu się uda. Niestety. Był Głosem w naszych domach, naukowcem i wykładowcą Politechniki Warszawskiej. Ukochanym Ojcem i Dziadkiem. W przyszły czwartek skończyłby 78 lat. Odszedł we śnie, nad ranem. Dołączył do mojej Mamy”.
W taki sposób o śmierci ojca poinformował Maciej Knapik, syn najpopularniejszego polskiego lektora. Tomasz Knapik pracował jako lektor przez prawie 60 lat. Można go było usłyszeć w radio, reklamach, warszawskiej komunikacji miejskiej i wielu filmach, animacjach i serialach – użyczał głosu m.in. w pierwszej trylogii „Gwiezdnych wojen”, w trzech częściach „Powrotu do przyszłości”, „Terminatorze”, „X-menach”, „Family Guyu” i „Simpsonach”.
Pracę jako lektor zaczął jeszcze przed maturą, w radiowej Rozgłośni Harcerskiej. Ukończył Politechnikę Warszawską, obronił doktorat z elektorniki, był wykładowcą na Wydziale Transportu Politechniki Warszawskiej. Pracował m.in. w Polskim Radiu, TVP i TVN oraz w Telewizji Polsat.
Fot. Łukasz Cynalewski