Imię i nazwisko: Miriam Lebiedzka
Nick: Mitsu
Wiek: 16
Skąd: Kraków
Strona: Mitsu
Wywiad

Alchelor: Hej! Skąd Twoje zamiłowanie do cosplayu? Jak zaczynałaś i co Cię popchnęło ku przebierankom?

Mitsu: Właściwie to sama nie potrafię określić. Pamiętam, że na jakiś czas przed moim pierwszym konwentem, to jest b4, natknęłam się na stroje Shappi i Kairi. Pomyślałam sobie "kurczę, ale fajna sprawa, też tak chcę!" no i.. Jak spróbowałam, tak w tym zostałam :D.

A: Postanowiłaś więc wzorować się na innych, czy też szukałaś własnych rozwiązań i pomysłów na stroje?

M: Od samego początku starałam się wszystko robić sama, znajdować różne patenty na dane elementy itp. Co prawda nie zawsze wychodzi mi to na dobre, bo jestem naprawdę niezłą kombinatorką ale, hej, człowiek uczy się na błędach! Ale fakt, wielu rzeczy nauczyłam się podpatrując inne, ' starsze stażem' cosplayerki ^^

A: Bardzo dobra odpowiedź :-). Co sprawia Ci największą radość przy tworzeniu (chodzi o elementy), a co jest Twoją zmorą?

M: Chyba najbardziej lubię robić bronie. Łuki, miecze, włócznie, to jest to! Każdy, kto choć trochę mnie zna wie, że jestem miłośniczką pracy z drewnem, więc większość moich propsów faktycznie trochę waży ale już do tego przywykłam. Ba, mam nawet prawie symulacje prawdziwej broni ;D natomiast jestem definitywnie krawieckim przegrywem. Maszyna do szycia nie lubi mnie, ja nie lubię jej- relacja jest prosta ;-;

A: Tworzenie w drewnie jest chyba bardziej skomplikowane niż w piance czy innym plastycznym materiale. Dużo czasu zajmuje Ci zrobienie kostiumu?

M: Czy ja wiem... Wydaje mi się, że jeżeli tylko jest się w posiadaniu odpowiedniego sprzętu to praca staje się całkiem prosta, może i nawet porównywalna ( pianka też przecież wymaga obróbki! ). Czas wykonania zależy od trudności stroju. Były takie, które dawałam radę zrobić w dwa tygodnie ( na przykład siostrzyczka z Bioshocka). Jeśli strój jest trudniejszy, cóż, czasem i pół roku to mało!

A: Nad czym teraz pracujesz? Możesz uchylić rąbka tajemnicy na najbliższe konwenty?" Cokolwiek?

M: Jasne, tak się składa, że właśnie zdemaskowałam swoje plany odnośnie b6, więc i tutaj mogę się pochwalić. Na chwilę obecną morduję moja maszynę do szycia, by wypluła z siebie księżniczkę Balonową z Pory na Przygodę :D. w wolnych chwilach szlifuję również strój Ghost Bride Morgany, którą mam zamiar oficjalnie wystawić pod koniec roku.

A: Morganę nawet widziałem i jest świetna! Tylko odrobinę mało mobilna w ciasnych korytarzach ;-). Jesteś coraz bliżej pełnoletności. Myślisz, że po magicznej 18 nadal będziesz cosplayerem? Masz zamiar próbować wtedy dostać się na EC/ECG?

M: Cóż, mobilność nigdy nie była specjalnie przeznaczona cosplayerom, z tego co mi wiadomo ;-) Z pewnością przy cosplayu zostanę jeszcze długo! Udział w eliminacjach ECG, a przede wszystkim bycie reprezentantem na tym konkursie jest moim wielkim marzeniem, które, he, definitywnie mam zamiar spełnić :D

A: Więc życzymy Ci powodzenia i mamy nadzieję na wywiad z Mitsu - reprezentantką Polski w konkursie ECG ;-). Jeszcze jedno pytanko na koniec. Jak Ci się udaje wiązać cosplay ze sprawami osobistymi? Szkoła i inne obowiązki?

M: Ha, już niedługo! Cóż.. W roku szkolnym staram się zaczynać cosplay wcześniej, żeby w miarę wszystko pogodzić ale finalnie... Huh, jestem człowiekiem, który wyparł z życiorysu sen :P na przykład przed konwentem dwie do czterech godzin snu to prawdziwa rozpusta ;D ale dzielnie pracuję nad zmianą i tego!

A: W takim razie owocnego rozwoju i dalszych sukcesów!

Osiągnięcia:
  • Hilda de Polaris (Saint Seiya) - 1st place solo category (Tsuru Japan Festival 2013)
  • Hildegard von Krone (Soul Calibur) - special award for the most complicated costume (B-XmassCon 4 2013)
  • - best performance (Krakon 2013) fem. Connor Kenway (Assasin's Creed III)
  • - best performance (BX-mass Con 2013) Hildegard von Krone (Soul Calibur)
  • - best performance (Love 5 2014) Little Sister (Bioshock)
Tagged Under