Jak co piątek przewijamy cały tydzień i sprawdzamy, co ciekawego wydarzyło się w e-sporcie. Mimo iż nie był on najlepszy dla Polaków, pojawiło się kilka naprawdę interesujących tematów, rangi wręcz olimpijskiej. Mamy także coś dla Pań, zwłaszcza tych lubiących strzelać.
1. Porażka Virtus.pro z Team EnVyUs. Szósty tydzień ESL Pro League nie był udany dla Polaków, nasza ekipa uległa bowiem Francuzom w dwumeczu na mapach Nuke i Inferno, wychodząc ze spotkania bez punktów.
Pierwsza mapa nie dała VP praktycznie żadnego pola do manewru. Francuzi rozpoczęli Nuke po stronie CT i w pierwszej połowie oddali “Virtusom” tylko dwie rundy. Sytuacja po zmianie stron miała wyglądać inaczej, zwłaszcza po akcji Filipa “NEO” Kubskiego na bombsite “B”, jednak nadzieje te okazały się płonne. Mimo zażartej walki “Misiów”, Team EnVyUs zakończyło mecz z wynikiem 16:5.
Na Inferno nasza ekipa stawiała już większy opór, chociaż momentami nie obyło się bez błędów, w postaci choćby zbyt późnego ataku na bombsite, czy zbyt śmiałych pościgów za przeciwnikiem. Po pierwszej połowie drużyna z Francji miała na swym koncie 10 rund, ale na szczęście nie złamało to ducha VP, którzy po zmianie stron, w bardzo zaciętym pojedynku byli w stanie doprowadzić do dogrywki. Dobra forma Vincenta “Happy” Schopenhauera i kolegów koniec końców dała im jednak zwycięstwo 25:22 i 6 punktów do ogólnej klasyfikacji.
Na chwilę obecną stawkę otwiera North z wynikiem 33 punktów, Virtus.pro jest natomiast 7 z wynikiem 21 punktów. Tabele zamyka drugi zespół z Polski - Team Kinguin, który na swoim koncie do tej pory zanotował 12 punktów.
2. Polska Liga Esportowa i Centralny Ośrodek Sportu łączą siły. Gracze będą mogli poczuć się teraz jak prawdziwi olimpijczycy. Wszystko dzięki niedawnemu porozumieniu PLE i COS, dzięki któremu uczestnicy Ligi będa mogli korzystać z ośrodków zlokalizowanych w Szczyrku i Cetniewie. Oferta jest naprawdę kusząca, bowiem oprócz basenów, kortów tenisowych, gabinetów odnowy i wygodnej bazy noclegowej, gracze mają do dyspozycji szybkie łącze światłowodowe i sale multimedialne, gdzie mogą bez przeszkód korzystać ze sprzętu i brać udział w treningach i rozgrywkach. Z oferty skorzystała już nawet drużyna Izako Boars, spędzając tydzień na bootcampie w ośrodku w Szczyrku.
Głos w sprawie zabrał m.in. Ziemowit Ryś, kierownik Działu Marketingu i Sprzedaży w COS:
Od wielu lat przygotowujemy najlepszych polskich sportowców do rywalizacji sportowej. Dlatego cieszymy się, mogąc rozszerzyć zakres naszej działalności o wspieranie rozwoju polskiego e-sportu. Zgrupowania w Ośrodkach Przygotowań Olimpijskich pozwalają nie tylko skupić się na treningu w sensie stricte, ale przede wszystkim gwarantują dostęp do odnowy biologicznej, bogatej bazy treningowo – rekreacyjnej czy zdrowej diety, czyli kluczowych elementów na każdym etapie przygotowań.
Z nawiązanej współpracy zadowolony jest również Radosław Kwiatkowski, Project Manager w FantasyEXPO:
Centralny Ośrodek Sportu to zdecydowanie najlepsze miejsce jako placówka przygotowawcza dla esportowców. Oprócz pakietu noclegu oraz posiłków, gracze mają możliwość wyboru wielu aktywności fizycznych i to w zakresie niespotykanym w dotychczas wybieranych przez nas miejscach.
Jest to niewątpliwie bardzo dobry krok w kierunku podniesienia poziomu polskiego e-sportu i zwiększenia jego profesjonalizmu.
3. Pierwsze w historii Mistrzostwa Polski Kobiet w CS:GO. Na koniec maja zaplanowano pierwsze Mistrzostwa Polski dla żeńskich drużyn Counter-Strike’a. Udział w nim wezmą 4 zespoły zaproszone przez organizatora, z czego dwa potwierdziły już swoją obecność. Są to Unicorns Female oraz ALSEN-Team, najlepszy zespół rodzimej sceny kobiecej. Walka oczywiście nie będzie toczyć się jedynie o prestiż. Do zgarnięcia są również atrakcyjne nagrody rzeczowe i pieniężne. Póki co nie znamy jeszcze zbyt wielu szczegółów, jednak jak podaje organizator, już niedługo powinno się to zmienić. Tak czy inaczej, z pewnością jest to bardzo dobre przedsięwzięcie, które pozytywnie wpłynie na rozwój polskiej żeńskiej sceny e-sportowej, nie tylko w CS’ie.
4. Finały Hearthstone Global Games w czasie Gamescom. W pierwszej narodowej lidze Hearthstone’a organizowanej przez Blizzard udział ma wziąć aż 48 krajów. Zapowiada się więc naprawdę długi maraton. Start rozgrywek zaplanowano na 11 kwietnia. Składać się one będa z dwóch faz grupowych i potrwają do połowy czerwca. Następnie przyjdzie czas na pozostałe mecze, a koniec rozgrywek zaplanowano na drugą połowę sierpnia. Finały HGG rozegrane zostaną w czasie słynnego Gamescom, odbywającego się w Kolonii w dniach 23-26 sierpnia. Do walki stanie 16 najlepszych krajów, z których zwycięskie 4 podzielą się pulą nagród o wartości 300.000 dolarów. Będzie to pierwszy tak duży turniej Hearthstone rozgrywany w czasie Gamescom, największych na świecie targów gier i rozrywki interaktywnej.
