Fantastyka

  • Toruński Copernicon 2016 pod patronatem!

    Copernicon jest konwentem z tradycją, który już od wielu lat odbywa się w Toruniu. To największa tego typu impreza w tym mieście. Z przyjemnością zawiadamiamy, że także i w tym roku, obejmiemy ją patronatem medialnym. Już 16-18 września zapraszamy do miasta Mikołaja Kopernika na najfajniejsze wydarzenie o tematyce fantastyki w Toruniu!

  • Ruszyła sprzedaż biletów na festiwal fantastyki Twierdza

    W dniach 9-11 września w Giżycku po raz drugi odbędzie się festiwal fantastyki. Nazwa jest nieprzypadkowa, bowiem miejscem wydarzenia jest zabytkowa Twierdza Boyen, co niewątpliwie nadaje całemu festiwalowi niepowtarzalnego klimatu. Klimatu, który Wy również możecie poczuć, bowiem ruszyła sprzedaż wejściówek.

    Bilety sprzedawane będą w trzech turach:

    • Do 9 sierpnia cena 3-dniowej akredytacji wynosi 30 zł.
    • Między 10 sierpnia a 8 września koszt akredytacji wynosić będzie 35 zł.
    • Natomiast na miejscu bilet zakupicie za 40 zł.
    • Dodać należy, że 3-dniowa akredytacja upoważnia do bezpłatnego noclegu na festiwalu, w Hali MOSiR.

    Uruchomiono także formularz zgłoszeniowy dla gżdaczy, twórców programu, mediów oraz wystawców. Zakupu biletu, jak również zgłoszenia, możecie dokonać na oficjalnej stronie festiwalu.

  • Patronat medialny nad konwentem FORT

    Czy znany jest Wam świat Warhammera? Tak? Wyśmienicie. Nie? Spokojnie. Nasz smok wylądował bowiem nad FORT 2016 i rozpościerając swe skrzydła, objął nad nim patronat medialny. Zapraszamy więc wszystkich, którzy chcieliby zanurzyć się w mroczne klimaty świata stworzonego przez Games Workshop do Czyżowic, w dniach 6-10 lipca, bo atrakcji na pewno nie zabraknie. Nie chcecie sprzeciwiać się Imperatorowi, prawda?

  • Andrzej Pilipiuk gościem XI Dni Jakuba Wędrowycza

    Degenerat, koneser samogonów, wiejski egzorcysta. Jakub Wędrowycz to postać niezwykle kontrowersyjna, łącząca w sobie najbardziej...wyraziste cechy naszego narodu, zarówno te lekko wyolbrzymione, jak bardziej zgodne z rzeczywistością. Nic dziwnego zatem, iż postać ta doczekała się własnej imprezy.

    A skoro już jesteśmy przy Dniach Jakuba Wędrowycza, to chcielibyśmy z przyjemnością poinformować, iż swój udział potwierdził Andrzej Pilipiuk, twórca serii opowiadań o Jakubie. Pojawi się również Stefan Darda, autor powieści “Dom na Wyrębach” i “Czarny Wygon”, który wielokrotnie był nominowany do prestiżowej Nagrody im. A. Zajdla.

    Tegoroczna edycja odbędzie się w dniach 22-24 lipca w Wojsławicach. Uczestnicy mogą liczyć na wiele innych atrakcji, a szczegółowy plan poznamy już wkrótce.

  • Program konwentu Fornost

    Jak się dziś macie, drodzy Czytelnicy? Mamy nadzieję, że dobrze, bowiem pogoda coraz lepsza, a ponadto został przedstawiony pełny program tegorocznej edycji konwentu terenowego Fornost.

    Także i w tym roku organizatorzy zapewnią nam wiele interesujących atrakcji. Głównym punktem wydarzenia będą oczywiście larpy, jednak tym razem zostały one podzielona na dwie kategorie. Osoby, które bardziej poważnie podchodzą do tematu, będą mogły wziąć udział np. w larpach "Dzicz II" lub "W Cieniu Promienia". "Pamiętniki z Wakacji" to z kolei wariant dla tych, którzy wolą grać w sposób nieco luźniejszy. Ponadto, będziecie mieli okazję wziąć udział w warsztatach ceramicznych, zawodach gladiatorskich oraz wielu innych wydarzeniach. Tradycyjnie pod koniec konwentu odbędzie się dwudniowa gra główna - larp “Bitwa o Shire”.

    Warto zatem odwiedzić Łutowiec między 30 lipca a 7 sierpnia, a po więcej szczegółów odsyłamy na stronę główną wydarzenia.

  • Gala nominacji do Nagrody im. Janusza A. Zajdla zmienia lokalizację

    Pojawiła się ważna informacja związana z tegoroczną galą nominacji do Nagrody Fandomu Polskiego im. Janusza A. Zajdla. Tym razem odbędzie się ona bowiem nie w Warszawie, a we Wrocławiu. Powody tej zmiany są dwa. Po pierwsze, stolica województwa dolnośląskiego jest tym roku Europejską Stolicą Kultury, a po drugie, Wrocław jest także Światową Stolicą Książki UNESCO. Nie będziemy zatem owej decyzji podważać i przejdziemy od razu do szczegółów wydarzenia.

    Gala odbędzie się 30 czerwca 2016 roku o godzinie 19 w Sali Kameralnej Biura Festiwalowego IMPART, przy ulicy Mazowieckiej 17. Gościem specjalnym będzie Jadwiga Zajdel, która pojawi się na ceremonii w towarzystwie innych pisarzy, a także przedstawicieli władz miasta Wrocławia. Oprócz tego, dla wszystkich uczestników przewidziane są różne atrakcje artystyczne, jak również bankiet z małym poczęstunkiem po zakończeniu gali.

    Udział w wydarzeniu jest bezpłatny, jednak przypominamy, iż ilość miejsc jest ograniczona. Konieczna jest zatem wcześniejsza rezerwacja, co najszybciej zrobicie pisząc na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

    Co jednak, gdy ktoś nie będzie mógł pojawić się osobiście? Bez obaw, całe wydarzenie będzie transmitowane na żywo na kanale YouTube Polconu, pod adresem:
    https://www.youtube.com/channel/UCQV_ejaN0tQfl0NfXQxYNug

    Transmisję będzie także można obejrzeć w dotychczasowym miejscu przyznawania nominacji, czyli w Klubokawiarni Grawitacja, przy ulicy Browarnej 6 w Warszawie.

  • Zlot Arda uchyla rąbka tajemnicy

    Wakacje są już tuż za rogiem, jednak my nie zwalniamy i dziś mamy dla Was informację, która na pewno ucieszy wszystkich fanów twórczości J.R.R. Tolkiena. I zapewne nie tylko ich! Na oficjalnej stronie Zlot Arda pojawiły się najważniejsze szczegóły dotyczące imprezy.

    Zlot odbędzie się w dniach 11-15 sierpnia, w bazie harcerskiej w Krzeczkowie k. Świebodzina.

    Także i podczas tegorocznej, już trzynastej, edycji zlot będzie obfitował w liczne atrakcje. Wstępny program przewiduje bowiem m.in. konkursy fabularne, wielki turniej rycerski, warsztaty oraz gry nocne, a wszystko to w fantastycznych klimatach Śródziemia.

  • Patronat medialny nad konwentem Jagacon

    W Suchedniowie, 5-8 sierpnia, odbędzie się Jagacon. Jest to konwent czarown... to znaczy fantastyki i zostaliśmy zmusze... z przyjemnością objęliśmy go patronatem medialnym. I wcale żadne czarownice nam nie grożą. Jesteśmy przekonani, że po prostu MUSICIE na niego przyjechać. Nie tak, żebyście nie mieli wyboru czy coś, ale... oni wiedzą gdzie mieszkacie...

  • Recenzja: Ken Liu - „Królowie Dary”

Ken Liu - „Królowie Dary”

sqnWydawnictwo: SQN
Liczba stron: 592
Cena okładkowa: 44,90 zł

Amerykański pisarz Ken Liu znany jest głównie z opowiadań, ukazujących się w Polsce na łamach miesięcznika „Nowa Fantastyka”. „Królowie Dary” to pierwszy tom jego cyklu „Pod sztandarem dzikiego kwiatu”, a zarazem pełnowymiarowy, powieściowy debiut autora. Pełnowymiarowy w przenośni i dosłownie – dzieło liczy sobie prawie 600 stron.

Autor „Królów Dary” rzuca nas w wir wydarzeń, rozgrywających się w tytułowej fikcyjnej krainie. Pisarz czerpie garściami z historii i mitologii chińskiej, a całość jest na wskroś przesiąknięta wpływami kultury azjatyckiej. Dzięki temu powieść Kena Liu wyróżnia się na tle popularnych i zbyt często dziś wykorzystywanych motywów arturiańskich czy słowiańskich – można śmiało stwierdzić, że dla polskiego czytelnika jest to coś nowego.

„Królowie Dary” to nie tradycyjne fantasy ze smokami, elfami i magią. Całość przyjmuje formę powieści polityczno–militarnej, a przez ciężki klimat oraz mnogość wątków i bohaterów można spokojnie nazwać to chińską „Grą o tron”. Wśród protagonistów natrafimy zarówno na interesujące postaci (chociażby Kuni Garu), jak i standardowe „zapychacze wolnego miejsca” (i tu kłaniają się Huno Krima czy cesarz Erishi). Znacznie ciekawiej prezentują się postaci drugoplanowe, jak Jia czy księżniczka Kikomi. Z bohaterami wiąże się jeszcze jedna ważna kwestia – z ich ust regularnie padają mądre i podniosłe sentencje, idealnie wpisujące się w kategorię „stare chińskie przysłowie mówi, że...”. Z początku to bawi, na dłuższą metę jednak jest męczące.

Miłym zaskoczeniem jest natomiast fabuła. Intrygi polityczne zostały wymyślone naprawdę dobrze. Historia państwa, rządzonego żelazną ręką cesarza oraz buntów przeciwko władzy tyrana, jest interesująca i spójna, do tego czuć tu azjatycki klimat. Bardzo cieszy fakt, że autor postanowił przedstawić racje obu stron konfliktu, dzięki czemu ani cesarstwo, ani rebelianci nie sprawiają wrażenia „tych złych”. W większości motywacje bohaterów również trzymają przyzwoity poziom. Prawdziwą wisienką na torcie są jednak sceny batalistyczne – czytając je, można bez trudu wyobrazić sobie zarówno wielkie bitwy, jak i mniejsze potyczki. Razem z wątkiem politycznym to najmocniejsze elementy powieści.

Reasumując, „Królowie Dary” to książka średnia. Z jednej strony ilość jednowymiarowych bohaterów i cytaty rodem z czasów Konfucjusza sprawiają, że ciężko przez tekst przebrnąć, z drugiej jednak przedstawiony tu obraz świata jest bardzo egzotyczny i oryginalny. I to głównie za tę oryginalność warto, nawet w ramach ciekawostki, dać powieści szansę.

  • Noclegi na Olsztyńskich Dniach Fantastyki i Nauki

    Ważne! Każdy kto chce wybrać się na Olsztyńskie Dni Fantastyki i Nauki z opcją noclegu na terenie konwentu, powinien szybko napisać do organizatorów konwentu, lub znaleźć inną opcję, ponieważ z powodów bliżej nieznanych odpadła możliwość noclegu na terenie UWM, gdzie ma odbyć się wydarzenie. Spamować noclegiem możecie na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. I to raczej szybko.

  • Program atrakcji Olsztyńskich Dni Fantastyki i Nauki

    Już tylko 8 dni pozostało do Olsztyńskich Dni Fantastyki i Nauki, które odbędą się w dniach 3 - 5 czerwca. Podobnie jak wielu z Was, my również nie możemy się już doczekać, dlatego śpieszymy z informacją, iż na oficjalnej stronie wydarzenia został opublikowany szczegółowy plan imprezy. Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji, a wśród nich prelekcje i spotkania z autorami, konkurs cosplay oraz sesje RPG. Na pewno każdy fan fantastyki znajdzie tam coś dla siebie. Poniżej link do pełnego harmonogramu.

  • Seminarium Literackie i gala wręczenia nagród „Śląkfa”

    Już w najbliższy weekend w Katowicach odbędzie się coroczne Seminarium Literackie, organizowane przez Śląski Klub Fantastyki. Wczoraj na oficjalnej stronie wydarzenia pojawił się pełen plan atrakcji, jakie zostały przygotowane dla uczestników. Poza prelekcjami, goście będą mieli okazję obejrzeć pokazy tańca, a także wziąć udział w gali wręczenia nagród Śląkfa za rok 2015. Zachęcamy do zapoznania się z pełnym harmonogramem wydarzenia, który dostępny jest w linku poniżej.

  • XI Dni Jakuba Wędrowycza pod patronatem medialnym Konwentów Południowych

    Na pewno wśród naszych czytelników, czyli Was, są fani twórczości Andrzeja Pilipiuka. Dokładniej mowa o przygodach pewnego bimbrownika - egzorcysty. W takim razie musicie wiedzieć o wydarzeniu, w głównej mierze poświęconemu właśnie tej postaci. XI Dni Jakuba Wędrowycza odbędą się w Wojsławicach, już 22 - 24 lipca i z radością oznajmiamy, że objęliśmy je patronatem medialnym. Gośćmi będą między innymi Andrzej Pilipiuk (co chyba nikogo nie dziwi), Stefan Darda czy Jacek Komuda. Czy trzeba jeszcze kogoś przekonywać do przybycia? W razie czego, więcej informacji możecie znaleźć na stronie www.

  • Relacja: Smokon - Ilość pisarzy na metr kwadratowy osiąga wartość krytyczną

    7 maja odbyła się trzecia edycja krakowskiego konwentu fantastyki o nazwie Smokon. Już trzeci raz budynek Arteteki wypełnił się pisarzami, fanami i działaczami fantastycznego światka, więc i nas nie mogło tam zabraknąć.

  • Data Pyrkonu 2017

    Pyrkon 2017 został oficjalnie zapowiedziany, co oznacza, że znamy datę festiwalu. Będzie to 28 - 30 kwietnia 2017, jak zwykle w budynkach Międzynarodowe Targi Poznańskie.

  • Relacja z konwentu: XII Dni Fantastyki - Udany weekend

    centrum kultury zamek

    To już XII edycja Dni Fantastyki (DeeFy). Dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą, impreza odbyła się w Leśnickim Zamku na przedmieściach Wrocławia, dzięki Centrum Kultury „Zamek”, które od 12 lat organizuje konwent. Emocje opadły, więc czas sobie przypomnieć, jak było. Pogoda zapowiadała się rewelacyjnie, 25⁰C, krótki rękawek, wiatr we włosach i słońce na twarzy. Idealnie.

  • Program atrakcji Arkhamera - Kaliskiego Weekendu Fantastyki

    No dobra. Kurz po Wrocławskich Dniach Fantastyki już opadł, więc czas wrócić do normalnego trybu. Szczególnie, że mamy dla Was ważną informację, którą jest program atrakcji konwentu Arkhamer 2016 - Kaliski Weekend Fantastyki. Tabela znajduje się pod linkiem:
    http://arkhamer.pl/wp-conte…/…/2016/05/arkhamer_program.pdf…

  • Recenzja: Denis Szabałow - „Prawo do użycia siły”

  • Denis Szabałow - „Prawo do użycia siły”

    insignisWydawnictwo: Insignis
    Liczba stron: 477
    Cena okładkowa: 39,99 zł

    „Prawo do użycia siły” jest kolejną już przeczytaną przeze mnie książką, osadzoną w znanym każdemu fanowi klimatów postapokaliptycznych świecie Uniwersum Metro . Przenosi nas  do małego miasta o nazwie Sierdobsk, położonego w południowo-zachodniej części dawnej Rosji. Opowiada historię mieszkańców schronu pod dworcem kolejowym, w którym około setki osób ukryło się przed nadciągającą zagładą. Autor skupił się na opowieści ze strony jednego ze stalkerów, o imieniu Daniła. To właśnie jego oczami będziemy mogli zobaczyć życie bunkra i powierzchni skażonej promieniowaniem planety.

    Akcja książki dzieli się na wydarzenia teraźniejsze (z punktu widzenia bohatera powieści) oraz przeszłe, które uzupełniają brakujące elementy i pozwalają nam dowiedzieć się czegoś o tym, co właściwie działo się na samym początku, zaraz po zejściu do podziemi. Właśnie dzięki tym rozdziałom, poznajemy też młodość głównego bohatera i jego towarzyszy, co pomoże nam zrozumieć jego pobudki i zachowanie w późniejszym życiu.

    Na początku właściwie nie ma głównego wątku. Wszystko skupia się na codzienności mieszkańców dworcowego schronu i wprowadzeniu nas w świat. Dosyć płynnie, kolejne wydarzenia doprowadzają do rozwinięcia fabularnego i klaruje się cała historia wojny między Wojskowymi - jak nazywani są mieszkańcy pobliskiej ocalałej bazy wojskowej, a dworcem.

    Mimo, że "Prawo do użycia siły" opowiadane jest ze strony stalkera Daniły i autor wielokrotnie wraca do jego przeszłości, do samego końca nie potrafiłem się wczuć w tę postać. Nie wiem czy to ja robiłem coś nie tak, czy pisarz po prostu nie potrafił stworzyć w pełni spójnego charakteru, ale jakoś nie rozumiałem wielu jego wyborów czy akcji. Ponadto kilka razy odniosłem wrażenie, że Denis Szabałow zapomniał o tym, że wcześniej przedstawił pewne cechy Daniły inaczej i jego zachowanie budziło wątpliwości i sprawiało, że postać stawała się nienaturalna. Większość pozostałych bohaterów przedstawionych w książce stanowiła tylko tło i, ich zachowanie było przewidywalne i zawsze dopasowane do czynów głównego bohatera, co potęgowało sztuczność. Na uwagę zasługują tylko najbliżsi, czyli Pułkownik - głównodowodzący schronu i były członek specnazu GRU, Saszka - partner w stalkerstwie oraz dziadek - jedyny żyjący krewny oraz technik. Reszta wyróżnia się tylko posiadaną bronią, umiejętnościami i czasem wyglądem (chińczyk Li).

    Tu przejdziemy do głównej i najważniejszej cechy książki, która jest jednocześnie jej największą zaletą i wadą. Powieść wypełniona jest specjalistycznym nazewnictwem broni i wszelakiego sprzętu wojskowego, bądź formacji. Całość przesiąknięta jest militariami i tematyką żołnierską. Sprawia to, że każdy fan militariów będzie z pasją pochłaniać kolejne strony i cieszył się z mnogości wymienionych z dokładnego modelu, broni i pojazdów oraz rozpozna znaki i jednostki bojowe, natomiast ktoś niezaznajomiony z tematem zwyczajnie się pogubiłem, nie odróżniając karabinu snajperskiego od pistoletu, że o wehikułach nie wspomnę. Teoretycznie w stopce są przypisy wyjaśniające wszystko wraz z dokładnym parametrami, zasięgiem rażenia itd. jednak jeżeli kogoś to niezbyt interesuje, to zamiast pomagać, tylko zaszkodzą. Szczególnie kiedy na jednej stronie pojawia się ich pięć, z czego każdy po kilka-kilkanaście linijek tekstu i za każdym razem trzeba się oderwać od akcji tylko po to, by wiedzieć z czego właściwie strzela dana postać... Gdzieś w połowie książki zmęczyło mnie to na tyle, że tylko sprawdzałem pobieżnie o co chodzi i wracałem do wydarzeń.

    Bolał mnie też trochę fakt, że to już nie to sam klimat co w większości książek uniwersum. Zbyt dużo specjalistycznego sprzętu wojskowego, brak problemów z prądem, wodą czy jedzeniem. Jakimś cudem wciąż jedzono przedwojenne zapasy i znajdowano nowe, mimo, że od 20 lat, nikt nic nie produkuje, amunicji wszędzie było pełno, a znalezione mleko w proszku czy lekarstwa, mimo wszechobecnego promieniowania i co najmniej kilkunastu lat po terminie, wciąż nadawały się do spożycia. To niszczyło całą otoczkę trudów przetrwania i zrobiło z książki luźną powieść o żołnierzach.

    Wbrew pozorom, „Prawo do użycia siły” czytało mi się przyjemnie. Nie nudziło, nie ciągnęło się, a opisy akcji były skonstruowane bardzo profesjonalnie i w tych momentach przewracałem kartki jedna za drugą, nie mogąc się zatrzymać. Ponadto sam jestem fanem militariów, choć nie w takim stopniu, żeby mnie interesowały dokładne parametry techniczne konkretnego modelu czołgu. Polecam gorąco książkę każdemu, kto interesuje się podobną tematyką, natomiast bardzo odradzam, osobom, dla których karabin to tylko takie co robi dużo hałasu  i strzela wieloma pociskami.

  • Przedłużone przedpłaty na Fornost 2016

    Fornost wyciąga rękę do uczestników, przedłużając preakredytacje do 15 maja. Oznacza to 20% zniżki (80 zł zamiast 100 zł). Został jednak niecały tydzień, więc radzę się pospieszyć. Więcej informacji (numer konta itd) znajduje się TUTAJ.

  • Zgłoszenia na konkurs cosplay - Filozofikon

    Konwent tworzą ludzie, a cosplay... cosplayerzy? Bez nich (Was) nie byłoby żadnego konkursu i nie byłoby też tyle różnorodnych postaci z kreskówek, filmów, seriali, komiksów, książek czy gier i to w zasięgu ręki. Przechodząc do rzeczy, zostało już tylko 7 dni, żeby zgłosić chęć uczestnictwa w konkursie cosplay na Filozofikon 2016. Konwent i Konferencja Naukowa. Nie zawiedziecie nas, prawda?