Naruto: Siódmy Hokage i Księżyc Szkarłatnego Kwiatu
Autor: Masashi Kishimoto
Wydawnictwo: J.P.Fantastica
Ilość tomów: 73
Cena okładkowa: 18,90 zł
Siódmy Hokage i Księżyc Szkarłatnego Kwiatu
Tomik „Siódmy Hokage i Księżyc Szkarłatnego Kwiatu” jest dodatkiem do głównej serii „Naruto”, której autorem jest Masashi Kishimoto. Skupia się na wydarzeniach po Czwartej Wielkiej Wojnie Shinobi. Konoha została odbudowana, wszystkie kraje żyją ze sobą w spokoju, a panującym Hokage jest Naruto.
Bohaterowie z głównej serii mają już swoje lata i w większości przypadków są rodzicami, którzy borykają się z problemami swoich dorastających dzieci. Jest to dość szczególny czas, bowiem ich pociechy kończą w tym roku akademię i przygotowywują się do egzaminu. Nasi shinobi mają ręce pełne roboty, ponieważ, oprócz codziennych zadań, muszą trenować ze swoimi dziećmi. Ta opowieść skupia się jednak w głównej mierze tylko na jednej z dzieci, a mianowicie na Saradzie Uchiha.
Sarada jest spokojną nastolatką, która mieszka wraz ze swoją mamą - Sakurą, z którą jest bardzo zżyta, w Wiosce Liścia. Ma wielu przyjaciół, jest zdolną uczennicą i ogólnie jej życie byłoby całkiem w porządku, gdyby nie to, iż wychowuje się bez ojca. Wie o nim tylko tyle, że nazywa się Sasuke Uchiha i opuścił wioskę, kiedy była bardzo mała. Jedyną rzeczą, która po nim została, to jego stara fotografia. Sarada bardzo chciałaby dowiedzieć się o nim czegoś więcej, jednak kiedy zaczyna wypytywać o niego swoją mamę, ta albo odpowiada zdawkowo, albo się denerwuje.
Kiedy w wyniku „wypadku” dom Sarady i Sakury się zawala, nastolatka odnajduje wśród zgliszczy starą fotografię ojca i odkrywa, że obok niego na zdjęciu stoi obca kobieta, która, podobnie jak ona, nosi okulary. Wtedy dziewczynę nachodzą nowe wątpliwości: czy aby na pewno jest córką swojej matki? Przecież nigdzie w wiosce nie ma informacji o jej narodzinach i nikt nie jest w stanie powiedzieć, kto odbierał poród. Sarada decyduje się więc wyruszyć w podróż i odnaleźć swojego ojca oraz odpowiedzi na nurtujące ją pytania. Nie będzie to łatwe, gdyż po świecie shinobi grasują podejrzani ninja władający sharinganem. Na szczęście Siódmy Hokage nad wszystkim czuwa.
Czytanie tej mangi było dla mnie miłą odmianą i w pewnym sensie powrotem do „dobrego, starego Naruto”. Dobrze jest wziąć w końcu do ręki tomik, w którym nie ma już ciągnącej się niemal w nieskończoność wojny shinobi i wrócić do Konohy i jej mieszkańców. Co prawda starzy bohaterowie są już dorośli, a na pierwszy plan wysuwają się ich pociechy, jednak klimat mangi, jak dla mnie, jest zachowany.
Ciekawie jest zobaczyć, jak w roli rodziców sprawdzają się poszczególne postacie, co robią, jak wygląda ich codzienne życie. Dość dużym zdziwieniem jest obserwowanie Naruto, który dzień w dzień zmaga się z obowiązkami Hokage i piętrzącymi się stosami dokumentów na biurku.
Wprowadzenie do fabuły nowych bohaterów dodaje tomikowi pewnej świeżości. W dodatku nietypowo jest zobaczyć dawnych bohaterów okiem ich potomstwa. Dzięki temu poznajemy ich
z zupełnie innej strony.
W mandze pojawia się równie dużo wątków humorystycznych, związanych głównie z Chouchou Akimichi, córką Chouji’ego, która ma dość cięty języczek i dziwaczne pomysły.
Ten tomik gorąco polecam wszystkim fanom „Naruto”. Myślę, że nie pożałujecie czasu spędzonego na jego czytanie.