Manga i anime

  • Nocny patronat nad Nocą w Kasynie

    Konwent w kasynie? Jak najbardziej! Nie jest to jednak takie zwykłe kasyno, nic z tych rzeczy! Jest to obiekt, którym ma przyjemność zarządzać pewna Panda. Przyjemność ta może jednak szybko się skończyć, bowiem ludzie gadają o rzekomo planowanym skoku na skarbiec. Czy plotki okażą się słuszne? Tego dowiecie się odwiedzając w dniach 18-20 sierpnia Łódź, a konkretnie czwartą edycję Gakkonu, którą objęliśmy naszym patronatem medialnym. I żeby nie było, nie mamy nic wspólnego z tymi plotkami...

  • Relacja z konwentu Ryucon 2017 – stabilny konwent od FunCube

    Kolejna edycja letniego konwentu Ryucon już za nami. Jak zawsze odbył się on w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 7 w Krakowie. Konwent budzi duże zainteresowanie wśród uczestników i jest przez nich licznie odwiedzany. Co sprawia, że Ryucon cieszy się takim uznaniem? Czy warto przyjechać dla niego do Krakowa? Po odpowiedzi na te, a także inne pytania zapraszam do rozwinięcia i życzę miłej lektury.

  • Poniedziałkowy Flash Konwentowy #39

    Co tu dużo pisać. Jest poniedziałek, pora zatem przybliżyć Wam kolejne propozycje na najbliższy weekend. Tym razem w zestawieniu znajdziecie Niucon, Geek Expansion, Goblikon, Zakonki, Cracow Game Days, a na dokładkę FotoCon. Enjoy!

  • Relacja z konwentu: RyuCon 2017 - Zmiany i niezmienność

    Co decyduje o tym, czy konwent jest udany? Na pewno jest kilka wartości uniwersalnych, takich jak ilość błędów, ich widoczność i wpływ na przebieg wydarzenia, atrakcje oraz rzeczy, które wyróżniają imprezę na tle innych. W dobie wysypu mniejszych i większych eventów o tematyce zbliżonej do siebie coraz trudniej jest dać uczestnikom coś nowego. Coraz trudniej o powiew świeżości, który jest przecież potrzebny, by konwent nadal bawił i był czymś, na co ludzie czekają. Ale czy na pewno? To już zależy od typu imprezy, uczestników, a nawet lokalizacji. Dziś opowiem o RyuConie 2017, który jest imprezą niezmienną od lat (poza drobnymi szczegółami jak na przykład konwencja czy drobne zmiany w atrakcjach), a jednak wciąż osiąga niezmienną, wysoką liczbę uczestników. Dlaczego tak się dzieje? Zobaczcie sami…

  • Poniedziałkowy Flash Konwentowy #38

    Jak Wam mijają wakacje? Już prawie połowa za nami, ale nie martwcie się, to jeszcze nie koniec, lato trwa nadal (choć różnie z nim bywa). Zajrzyjcie do naszego Poniedziałkowego Flasha Konwentowego i sprawdźcie, dokąd warto udać się w ten weekend. Do wyboru macie Jagacon, RyuCon, SkierCon oraz Fornost.

  • Poniedziałkowy Flash Konwentowy #37

    Jeżeli ktoś z czytających posiada umiejętność podziału na kilka ciał, z pewnością znajdzie idealny moment aby użyć jej właśnie w tym tygodniu. Sześć wydarzeń w przeciągu siedmiu dni - niektóre z nich ciągnące się przez cały tydzień a inne trwające klasyczne trzy doby, każde z nich godne do odwiedzenia, zobaczenia i przeżycia. Zapraszamy zatem do przeczytania Poniedziałkowego Flasha Konwentowego który, mam nadzieję, ułatwi wam wybór kierunku Polski w który udacie się w tym tygodniu. (Chyba że naprawdę potraficie się dzielić. Proszę poratujcie się wiedzą.) W kolejce do tytułu Miss(ter) Tygodnia ustawiają się więc Tolk-Folk, OldTown Festival 2017, Animatsuri 2017, Dni Jakuba Wędrowycza, PGL Major 2017 oraz Bazyliszek  - Fantastyczny Festiwal Gier Bez Prądu 2017

  • Relacja z Dni Fantastyki 2017 - Super Hero

    Na Dolnym Śląsku jest wiele zamków i każdy ma swój niepowtarzalny charakter – tak samo jak każda impreza. 13. Dni Fantastyki odbyły się w dniach 7-9 lipca jak co roku w Centrum Kultury „Zamek” w Leśnicy. Jest to najważniejsza i największa impreza fantastyczna organizowana na Dolnym Śląsku. W tym roku motywem przewodnim byli superbohaterowie. Już od samego wejścia towarzyszyły nam plakaty z Kapitanem Ameryką oraz Białym Orłem. Po więcej informacji jak zwykle zapraszam wszystkich ciekawych do rozwinięcia. Myślę, że nie będziecie żałować.

  • Recenzja mangi: Kei Sanbe - „ERASED: Miasto, z którego zniknąłem”

    erased

    ERASED: Miasto, z którego zniknąłem

    studiojg

    Autor: Kei Sange
    Wydawnictwo: Studio JG
    Ilość tomów: 8
    Cena okładkowa: 22,90 zł

    Satoru Fujinuma to przeciętny mieszkaniec Japonii, który pracuje jako dostawca pizzy. Ku swojemu utrapieniu posiada jednak jedną umiejętność, nad którą nie ma żadnej kontroli. Sam nazywa ją revival, a polega ona na cofnięciu się w czasie o kilka minut, gdy ma dojść do jakiejś tragedii. Czasem Satoru nie zdaje sobie sprawy z tego, że nastąpił revival i dopiero po chwili orientuje się, że już raz ten moment przeżył. Ma kilka sekund na to, by odgadnąć, w którym miejscu ma dojść do tragedii i obmyśleć plan, by móc jej zapobiec. Sam nie wykazuje raczej chęci do bycia bohaterem, lecz i tak często, starając się pomóc, ląduje w szpitalu z licznymi obrażeniami. W wyniku splotu różnych wydarzeń dochodzi do sytuacji, w której sam Satoru znajduje się w niebezpieczeństwie i by go uniknąć, przy pomocy revival cofa się o kilkadziesiąt lat, do czasów, gdy był w podstawówce.

    Myślę, że większości z was historia „Boku dake ga inai machi” – w polskim tłumaczeniu „Erased: Miasto, z którego zniknąłem” – jest znana za sprawą ekranizacji tego tytułu w postaci dwunastoodcinkowego anime. W czasie, gdy emitowana była seria „Boku dake”, manga nie była jeszcze skończona, a dwanaście odcinków to dość mało na zmieszczenie całego materiału z ośmiu dość grubych tomów mangi. Już w pierwszym tomie można dostrzec sceny, na które nie znaleziono miejsca w czasie antenowym.

    Polskim wydaniem zajęło się Studio JG. Obwoluta średnio przypadła mi do gustu, bo jest dla mnie zbyt pusta – lepiej prezentuje się wersja japońska, w której napis nie jest na dole, ale został umieszczony pionowo po prawej stronie. To już kwestia gustu. Ciekawy jednak jest zabieg zastosowany na samej okładce, ponieważ w miejscu, gdzie na obwolucie widzimy brnącą przez śnieg Kayo, tam widnieje jedynie jej porzucony szkolny plecak. Po otworzeniu tomiku na wstępie znajdujemy cztery kolorowe strony.

    Sposób rysowania Kei Sanbe jest dość specyficzny i niestety, jeśli przeszkadzają wam nie do końca idealnie narysowane postacie, ta manga może was odrzucić. Po przeczytaniu kilku stron można do tego przywyknąć i wtedy czyta się bardzo przyjemnie. Najbardziej odrzuciła mnie twarz Kayo, której na szczęście w tym tomie nie było zbyt wiele, może w dalszych częściach będzie wyglądała lepiej.

    Satoru często nad wszystkim się zastanawia, dlatego samej akcji nie ma w mandze zbyt dużo, ale za to pojawia się sporo przemyśleń. Dzięki temu możemy lepiej poznać bohatera i zrozumieć jego zachowanie. Jeśli szukacie zawrotnej akcji, możecie jej tutaj nie znaleźć. Jeśli jednak interesuje was psychologia, zagadki czy kryminał, to jak najbardziej mogę wam ten tytuł polecić.

  • Szkolny patronat nad RyuConem

    Strumień letnich konwentów płynie w najlepsze, a my mamy przyjemność otoczenia patronatem kolejnego wydarzenia. Tym razem jest to krakowski RyuCon, odbywający się od 28.07 do 30.07 w swojej standardowej placówce - Zespole Szkół Ogólnokształcących nr. 7. Jeszcze mało szkoły?

    Tegorocznym tematem konwentu jest właśnie ona - ukryta nie tylko w ślicznych grafikach przedstawiających maskotki w szkolnych mundurkach, ale także zaplanowanych grach, zadaniach i hucznie ogłaszanej “Maturze” (Zapewniamy że nawet bez ukończenia liceum, RyuCon’ową maturę da się zdać bez problemu). Festiwal kultury i popkultury japońskiej nie może się jednak obyć bez Japonii, organizatorzy proponują więc stawienie się na egzamin w wszelakiego kroju mundurkach szkolnych aby zdobyć dodatkowe punkty na karcie odpowiedzi (Nie mówcie nic CKE.)

    Widzimy się w Krakowie!

  • Relacja z konwentu: Nejiro 8 - Co dzieli konwent na dalekim wschodzie i południowe imprezy

    Co określa dobry konwent? Co jest miarą i wyznacznikiem udanego wydarzenia? Wpływa na to wiele czynników. Przede wszystkim na ocenę przez uczestnika wpływają elementy stałe, takie jak zapewnienie odpowiednich atrakcji. Oczekiwania wobec nich jednak wciąż rosną, w miarę wzrostu popularności takich imprez w całym kraju. Wraz z nią wzrastają standardy - bo czy mieliśmy 8 lat temu UltraStara, DDR-y, GamesRoom, Konsolówkę, OSU! Room czy choćby salę komputerową? Wtedy to były innowacje, a dziś w wypadku ich braku opinia publiczna głośno wyraża swoje niezadowolenie.

    Co odróżnia Nejiro – konwent mangowy, który odwiedziło około 650 osób na dalekim wschodzie kraju, od wydarzeń tego typu na południu? Co dzieli konwenty na takie jak w Lublinie i jak, na przykład, w Krakowie? Odpowiedź znajdziecie w poniższym tekście.

  • Regulamin konkursu: „15.000 polubień - Wejściówki, część 2”

    REGULAMIN KONKURSU

     

    § 1
    POSTANOWIENIA OGÓLNE


    1. Konkurs jest organizowany pod nazwą „15.000 polubień - Wejściówki, część 2” i jest zwany dalej: „Konkursem”.

    2. Organizatorem Konkursu jest redakcja Konwenty Południowe z numerem ISSN 2353-8996.

    3. Konkurs zostanie przeprowadzony wyłącznie w Internecie, na profilu Facebook-owym redakcji Konwenty Południowe w dniach 14 do 21 lipca 2017 roku (do godziny 16:00:00).

    § 2
    WARUNKI I ZASADY UCZESTNICTWA W KONKURSIE


    1. Uczestnikiem Konkursu („Uczestnik”) może być każda osoba fizyczna, która:
    a) jest Fanem profilu redakcji Konwenty Południowe na Facebooku. Przez Fana rozumie się osobę, która kliknęła „Lubię to” na profilu redakcji Konwenty Południowe i tym samym zyskała status Fana;
    b) ustawiła w swoim profilu na Facebooku grafikę konkursową dostępną w poście konkursowym na okres 24 godzin;
    c) napisała w komentarzu do posta konkursowego na profilu redakcji Konwenty Południowe na Facebooku „Gotowe!”
    d) nie jest pracownikiem redakcji Konwenty Południowe;

    2. Warunkiem uczestnictwa w Konkursie jest łączne spełnienie następujących warunków:
    a) osoba biorąca udział w Konkursie musi posiadać status Uczestnika zgodnie z § 2 pkt 1.


    § 3
    NAGRODY


    1.Nagrodą w Konkursie jest:
    - pięć akredytacji pełnych z noclegiem na konwent mangi i anime we Wrocławiu - NiuCon 8. 

    2. Zdobywcą nagrody w Konkursie są Uczestnicy, którzy zostaną wybrani, przez redakcję Konwenty Południowe.

    3. Zdobywcy nagrody zostaną powiadomieni o wygranej wiadomością prywatną na Facebooku oraz będą publicznie ogłoszeni w poście podsumowującym Konkurs. 

    4. Celem potwierdzenia chęci przyjęcia nagrody, powiadomiony Zdobywca powinien odpowiedzieć w terminie do 3 (trzech) dni od ogłoszenia zwycięzcy.

    5. Za przekazanie nagrody zwycięzcy odpowiedzialna będzie organizacja konwentu NiuCon.


    § 5
    POSTANOWIENIA KOŃCOWE


    Organizator ma prawo do zmiany postanowień niniejszego Regulaminu, o ile nie wpłynie to na pogorszenie warunków uczestnictwa w Konkursie. Dotyczy to w szczególności zmian terminów poszczególnych czynności konkursowych. Zmieniony Regulamin obowiązuje od czasu opublikowania go na stronie www.Kowenty-Poludniowe.pl 

    Konkurs nie jest w żaden sposób powiązany z serwisem Facebook. Serwis Facebook nie jest sponsorem, nie administruje, nie zarządza ani nie jest w żaden sposób odpowiedzialny za konkurs.

  • Daichi Matsuse - „Re:Zero Życie w innym świecie od zera”

    re zero

    Re:Zero Życie w innym świecie od zera

    waneko

    Autor: Daichi Matsuse, Tappei Nagatsuki, Shinichirou Otsuka
    Wydawnictwo: Waneko
    Ilość tomów: 1+
    Cena okładkowa: 19,99 zł

    „Znowu przeniosło kogoś do świata fantasy?” – tak rozpoczyna się opis, który możemy przeczytać z tyłu tomiku mangi. Rzeczywiście, motyw wydaje się być już dość oklepany i ciężko wymyślić coś nowego. „Re: Zero”  wyłamuje się jednak z utartych schematów i zdecydowanie jest tytułem, na który warto zwrócić uwagę. Manga powstała na podstawie nowelki o tym samym tytule i zyskała spory rozgłos dzięki ekranizacji w postaci anime. No dobrze, ale o czym w sumie jest „Re: Zero”?

    Subaru to przeciętny licealista, który ostatnio rzadko pojawiał się w szkole i większość czasu spędzał w domu. Pewnego dnia wyszedł do sklepu i już do mieszkania nie wrócił, bo nagle przeniósł się do miejscowości rodem z medieval fantasy. Jako prawdziwy geek był zadowolony z takiego obrotu spraw i - jak to w każdej takiej opowieści bywa - spodziewał się, że posiadał jakąś super moc. Niestety, od razu czekało go rozczarowanie. Jego dalsze losy przebiegają podobnie do tego, jak sobie to wyobraził, bazując na znanych mu innych historiach o przeniesieniu do innego świata. Spotykał piękną dziewczynę, która przedstawiła się jako Satella,a Subaru zapragnął odwdzięczyć się jej za pomoc i wspomóc w poszukiwaniu skradzionego insygnium.  W pewnym momencie oboje zostali zamordowani, a Subaru cofnął się w czasie. Na początku nie rozumiał, co tak dokładnie się wydarzyło, ale widząc umierającą Satellę, postanawił za wszelką cenę ją chronić.

    Pierwszy tom mangi to zaledwie kropla w morzu tego, co niesie z sobą cała historia. Pojawia się wiele niewiadomych oraz nowe postacie, których intencje nie są do końca znane. Fantastyczny świat wciąga, a nietuzinkowy główny bohater od samego początku nie posiada niesamowitych umiejętności, które sprawiłyby, że jest najlepszy. Subaru na wszystko sam musi zapracować i popełnia błędy, które czasem niosą ze sobą okropne skutki. 

    W Polsce obecnie wydawana jest zarówno manga, jak i nowelka - obydwie od studia Waneko. Na obwolucie widnieje tytuł zapisany po polsku i angielsku, a to przez to, że autor bardzo często w oryginale używał języka angielskiego i takie wymagania zostały postawione przez stronę japońską przy polskim wydaniu. Mnie to nie przeszkadza, ale wiem, że niektórym coś takiego może nie przypaść do gustu.

    Osobiście jestem zakochana w tej publikacji, ponieważ uwielbiam fanatsy utrzymane w takim średniowiecznym klimacie oraz dlatego, że fabuła jest nietuzinkowa i wyróżnia się spośród innych – ale o tym, co dokładnie przydarzyło się Subaru, musicie się przekonać sami. Myślę, że większość z was miała przyjemność obcować już z tym tytułem na przykład w wersji anime, ale warto też sięgnać po lekturę. Jeśli nie odstrasza was ściana tekstu, to polecam także nowelkę. „Re: Zero” to jeden z tych tytułów, który koniecznie trzeba mieć na półce.

  • Poniedziałkowy Flash Konwentowy #36

    Słońce, deszcz, burza. Słońce, deszcz, burza...konwenty! I nie tylko one! Już teraz, w poniedziałek, w Naszym Poniedziałkowym Flashu Konwentowym! Dobra, wystarczy tych wykrzykników, pora na konkretny. Konkretnie polecamy Wam zatem Mikon, Mochicon, Japonię Oczami Fana, Orkon oraz Hammurabi Cup.

  • Kiri Wazawa - „Posępny Mononokean”

    posepny mononokean

    Posępny Mononokean

    waneko

    Autor: Kiri Wazawa
    Wydawnictwo: Waneko
    Ilość tomów: 3+
    Cena okładkowa: 19,99 zł

    Kto nie lubi małych, puchatych zwierzątek, niech pierwszy rzuci kamieniem! A tak zupełnie poważnie, gdybyście znaleźli białe, mięciutkie coś leżące na ziemi, przeszlibyście obojętnie? Zdecydowanie nie. Tak też uczynił Ashiya, świeżo upieczony licealista, który wracając z zakupów, nadepnął na białą kulkę, którą początkowo uznał za pluszaka. Chcąc spełnić dobry uczynek, położył go w lepiej widocznym miejscu, by dziecko, które go upuściło, mogło łatwiej znaleźć swoją własność. Ashiya nie mógł się bardziej pomylić. Okazało się bowiem, że nie jest to pluszak. Ku jego zaskoczeniu, ta mała kulka okazała się... yokai.

    Chłopak bardzo nie chciał znów – tak jak w gimnazjum – być odludkiem, więc już od pierwszych dni w nowej szkole pragnął znaleźć jak najwięcej przyjaciół. Jednak wszystkie jego plany legły w gruzach za sprawą pluszaka, który uczepił się go i dosłownie wysysał z niego energię. Z tego powodu pierwszy tydzień w liceum Ashiya spędził głównie w gabinecie pielęgniarki, mdlejąc ze zmęczenia. Gdy leżał na kozetce, dostrzegł dziwne ogłoszenie o pracy jako egzorcysta, więc chwytając się ostatniej deski ratunku, wybrał numer. Takim sposobem poznał Abeno, który zajmował się odsyłaniem yokai do Zaświatów. W wyniku splotu różnych zdarzeń Ashiya został pomocnikiem Abeno w jego pracy.

    Jak się prezentuje polskie wydanie? Tytułem zaopiekowało się wydawnictwo Waneko. Na kolorowej obwolucie, o dziwo, przedstawiony jest Abeno, a nie Ashiya (co później autorka wyjaśnia w posłowiu). Pod obwolutą, na samej okładce, zapisany jest dialog dwóch głównych bohaterów na temat wydania pierwszego tomiku tej mangi. Pierwsza strona jest kolorowa i tam również widnieje blondwłosy egzorcysta. Podoba mi się, że yokai „mówią” inną czcionką niż ludzie, a także to, że na wielu stronach pojawia się numeracja. Na samym końcu, w posłowiu, autorka w formie krótkiego komiksu przekazuje kilka informacji na temat mangi.

    „Posępny Mononokean” to tytuł pełen zabawnych, smutnych, ale zwykle dobrze kończących się historii. Poznajmy wiele postaci, które gdzieś w dalszej historii dają o sobie znać. Bardzo przyjemna, lekka i ładnie narysowana manga przygodowa dla każdego czytelnika. Ja osobiście zakochałam się w „Podstępnym Mononokeanie” od pierwszego wejrzenia – zwłaszcza w postaci Abeno.

     

  • Kaori Yuki - „Rewolucja według Ludwika”

    rewolucja wedlug ludwika

    Rewolucja według Ludwika

    JPF

    Autor: Kaori Yuki
    Wydawnictwo: JPF
    Ilość tomów: 4
    Cena okładkowa: 25,20 zł

    Książę Ludwik wraz ze swoim wiernym sługą Wilhelmem wyrusza w podróż w poszukiwaniu idealnej kandydatki na żonę. Idealnej to znaczy takiej, która będzie spełniała nietypowe, jak na księcia, warunki. Po drodze Ludwik spotyka wiele pięknych kobiet, takich jak Śpiąca Królewna czy Królewna Śnieżka. Zapowiada się ciekawie? No i tak jest.

    Jak sama autorka kilkukrotnie podkreślała, chciała stworzyć mangę na podstawie baśni braci Grimm, dlatego każda historia jest w jakiś sposób połączona ze znanymi nam opowieściami. Po pierwsze, rozdziały nazywają się tak jak baśnie. W dwóch pierwszych tomach każdy rozdział opowiada jedną historię, później niektóre podzielone są na kilka części. Bohaterką jest zwykle dziewczyna, która odgrywa główną rolę w danej bajce. Ze względu na charakter Ludwika, jego lubieżne zachowanie i humor wychodzi z tego parodia – i to nie tylko z powodu wypowiadanych przez niego kwestii, ale także dlatego, że te historie potrafią się bardzo źle skończyć. Większość baśni jest nam znana, ale zapewne nie wszystkie, dlatego autorka postanowiła wyjść naprzeciw swoim czytelnikom i od drugiego tomu w posłowiu znalazły się krótkie opisy opowieści wykorzystanych w danym tomiku. Nie są to jedyne nawiązania do braci Grimm. Jak może niektórzy z was wiedzą, jeden z nich miał na imię Wilhelm – czyli tak, jak sługa naszego głównego bohatera. Wilhelm i Jakub Grimmowie mieli również młodszego brata, Ludwika, który tworzył rysunki do ich baśni. Po nim właśnie został nazwany książę. Nie wiem jak Wy, ale ja przepadam za takimi powiązaniami.

    W pierwszym rozdziale poznajemy dziwny fetysz Ludwika, który na szczęście „znudził mu się” i więcej nie ma po nim śladu. Początek jest mroczniejszy niż cała manga i w dalszych rozdziałach widać delikatną zmianę w charakterze bohatera. Jak mówi sama twórczyni, pierwotnie miał to być zwykły one-shot, ale wyszła z tego dłuższa opowieść. Tak oto obserwujemy zawiłe przygody Ludwika w świecie Królewny Śnieżki, Śpiącej Królewny i Sinobrodego. Pojawia się również Czerwony Kapturek, który nie jest co prawda kandydatką na żonę dla księcia, ale towarzyszy mu do końca jego przygody i odgrywa w niej dość ważną rolę. Drugi tom wita nas krótkim streszczeniem wydarzeń oraz przedstawieniem postaci, które pojawiły się do tej pory. W tomie drugim mamy przyjemność obcować z takimi bohaterami, jak Roszpunka, Dziewica Malena, Żabi Król czy Gęsiareczka. Jednak ktoś zdaje się czyhać na życie Ludwika, co wzbudza w nim delikatny niepokój. W ten oto sposób poznajemy historię Jasia i Małgosi oraz rozpoczynamy trzeci tom mangi. Ludwik dowiaduje się, że coś złego dzieje się w jego kraju, postanawia więc do niego wrócić. Jednak niedaleko swojego zamku napotyka przeszkodę na drodze i zmuszony jest do przeczekania w pobliskim domu, aż droga będzie znów przejezdna. I tak właśnie przenosimy się do historii Kopciuszka, która trwa do samego końca tomu. Czwarty tom to głównie wydarzenia z samego pałacu, więc nie będę się zbytnio rozpisywać, by nie zdradzić wam całej tajemnicy. Trzy pierwsze rozdziały zatytułowane „Solna księżniczka” inspirowane są baśnią „Gęsiareczka u studni”, ale by nie mylić jej z występującą wcześniej historią, autorka zdecydowała się zmienić nazwę. I oto finał wędrówki po świecie baśni.

    Muszę przyznać, że nie spodziewałam się po tym tytule tak wciągającej historii. Książę Ludwik jest idealny (z wyglądu) w każdym calu i – jak się okazuje – serduszko też ma dobre, tylko nie bardzo chce się tym chwalić. Manga jest przeładowana gagami, grami słownymi i zabawnymi sytuacjami. Sporo z nich nawiązuje do współczesności – selfie czy cudów techniki – mimo że akcja dzieje się w równoległej rzeczywistości podobnej do naszego średniowiecza. Spodziewałam się raczej mrocznej opowieści, a dostałam komedię i wcale nie jestem z tego powodu zawiedziona. Świetnie się czytało, te cztery tomy „łykałam” jeden za drugim, a w każdym jest dość sporo tekstu jak na mangę.

    Gdy patrzyłam na okładkę, spodziewałam się czegoś zupełnie innego – ciężkiej, mrocznej historii. Zamiast tego otrzymałam komedię i nie będę z tego powodu narzekać. „Rewolucja według Ludwika” to jeden z lepszych tytułów, jaki miałam ostatnio przyjemność czytać.

     
  • Relacja z Wondercon 4.0 - Leniwy weekend

    Mamy słoneczny sobotni poranek, Wrocław budzi się do życia, a ja? Ja oczywiście na nogach, w drodze na ul. Dembskiego 36. Czemu właśnie tam? Ponieważ kolejny konwent przede mną, a właśnie tam znajduje się szkoła, w której odbywa się Wondercon 4.0, organizowany przez Wrocław - Mangowcy i Wonderful Wonder Festiwal. Jest to jedna z mniejszych wrocławskich imprez tego typu, a w tym roku zagościło na niej około 400 uczestników. Jak się bawili? Jak zwykle, po więcej informacji zapraszam do dalszej części relacji.

  • Nejiro kolejnym konwentem wspierającym akcję Cosplayer też Człowiek!

    Inicjatywa CtC (Cosplayer też Człowiek) roznosi się jak wirus, "zakażając" swoją działalnością coraz więcej osób i organizacji. Wiele osób zgłosiło się z chęcią wsparcia inicjatywy, bądź wyrażając nią zainteresowanie. Nic więc dziwnego, że kolejny konwent ugości prelekcję na ten temat.

    Już w ten weekend, na Lublińskim konwencie mangi i anime - Nejiro 8 - odbędzie się kolejna prelekcja tematyczna nawiązująca do tematyki CtC. Dokładnie w sobotę, o godzinie 12:00, zapraszamy Was na dwugodzinną atrakcję, na której poruszone zostaną tematy konwentowego savoir vivre.

    Więcej o inicjatywie przeczytacie TUTAJ.

    Banner konwentu mangi i anime Nejiro

  • Regulamin konkursu: „15.000 polubień - Wejściówki, część 1”

    REGULAMIN KONKURSU

     

    § 1
    POSTANOWIENIA OGÓLNE


    1. Konkurs jest organizowany pod nazwą „15.000 polubień - Wejściówki, część 1” i jest zwany dalej: „Konkursem”.

    2. Organizatorem Konkursu jest redakcja Konwenty Południowe z numerem ISSN 2353-8996.

    3. Konkurs zostanie przeprowadzony wyłącznie w Internecie, na profilu Facebook-owym redakcji Konwenty Południowe w dniach 6 do 9 lipca 2017 roku (do godziny 16:00:00).

    § 2
    WARUNKI I ZASADY UCZESTNICTWA W KONKURSIE


    1. Uczestnikiem Konkursu („Uczestnik”) może być każda osoba fizyczna, która:
    a) jest Fanem profilu redakcji Konwenty Południowe na Facebooku. Przez Fana rozumie się osobę, która kliknęła „Lubię to” na profilu redakcji Konwenty Południowe i tym samym zyskała status Fana;
    b) napisała w komentarzu do posta konkursowego na profilu redakcji Konwenty Południowe na Facebooku oraz posta konkursowego na profilu wydarzenia Mochicon „Biorę udział!”
    d) nie jest pracownikiem redakcji Konwenty Południowe;

    2. Warunkiem uczestnictwa w Konkursie jest łączne spełnienie następujących warunków:
    a) osoba biorąca udział w Konkursie musi posiadać status Uczestnika zgodnie z § 2 pkt 1.


    § 3
    NAGRODY


    1.Nagrodą w Konkursie jest:
    - pięć akredytacji pełnych (zwykłych dwudniowych) na konwent mangi i anime w Bytomiu - Mochicon. 

    2. Zdobywcą nagrody w Konkursie są Uczestnicy, którzy zostaną wybrani na podstawie swoich odpowiedzi na pytanie konkursowe, przez redakcję Konwenty Południowe.
    - Każdy uczestnik może wysłać tylko jedną odpowiedź na pytanie konkursowe. Kolejne komentarze jednego użytkownika będą ignorowane.

    3. Zdobywcy nagrody zostaną powiadomieni o wygranej wiadomością prywatną na Facebooku oraz będą publicznie ogłoszeni w poście podsumowującym Konkurs. 

    4. Celem potwierdzenia chęci przyjęcia nagrody, powiadomiony Zdobywca powinien odpowiedzieć w terminie do 3 (trzech) dni od ogłoszenia zwycięzcy.

    5. Za przekazanie nagrody zwycięzcy odpowiedzialna będzie organizacja konwentu Mochicon.


    § 5
    POSTANOWIENIA KOŃCOWE


    Organizator ma prawo do zmiany postanowień niniejszego Regulaminu, o ile nie wpłynie to na pogorszenie warunków uczestnictwa w Konkursie. Dotyczy to w szczególności zmian terminów poszczególnych czynności konkursowych. Zmieniony Regulamin obowiązuje od czasu opublikowania go na stronie www.Kowenty-Poludniowe.pl 

    Konkurs nie jest w żaden sposób powiązany z serwisem Facebook. Serwis Facebook nie jest sponsorem, nie administruje, nie zarządza ani nie jest w żaden sposób odpowiedzialny za konkurs.

  • Relacja z konwentu: Animefest - Leszek u Cześka czyli Polska atakuje Brno

    Akredytacja i takie tam...materiałowe opaski

    Wyjazd na Animefest od dawna mi się marzył, w końcu to „zagramanica”, tam wszystko jest inne. Powiedzmy.

    Razem z Lolą przyjechałyśmy noc wcześniej, by na spokojnie zwiedzić miasto. Jak się okazało, nasz hostel miał idealne połączenie z halami Expo „Vystaviste Brno”.  W piątek zajechałyśmy w skwarze i ukropie na teren konwentu, który był podobny do naszych Targów Poznańskich. Akredytacja przebiegła bardzo sprawnie, ja – jako media, i Lola, z racji tego, że było mało pracy przy akredytacji, weszłyśmy od razu. Na wejściu dostałyśmy opaski. Ja wybrałam Chaotica, Lola – Angelic Heaven. Nie wiedziałyśmy, co to znaczy. Do czasu… Nim jednak nacieszyłyśmy się conplace, musiałyśmy udać się do szkoły sleepowej, która była czynna dopiero od godziny 19, więc walizki zostawiłyśmy w tymczasowej przechowalni potem znów na targi.

  • Poniedziałkowy Flash Konwentowy #35

    Urlop to dobra rzecz, gorzej jak jest przymusowy i nie do końca zaplanowany, no ale...mamy poniedziałek! Radujmy się zatem, bo przed nami kolejny tydzień, który aż kipi od atrakcji. Jakich? Tego dowiecie się z naszego Poniedziałkowego Flasha Konwentowego. A możecie wybierać między Wrocławskimi Dniami Fantastyki, Nejiro 8, Medalikonem, Grajewo Game Festival oraz Watconem. To jednak nie wszystko, bowiem w tym tygodniu czekają na Was również  dwa wydarzenia larpowe, a są nimi Ziemie Jałowe oraz Fort.