Na konwentowej mapie Polski Zjava jest jednym z pierwszych w roku wydarzeń. Słyszałem o niej wcześniej, najwięcej od zapalonych RPGowców, lecz dopiero przy piątej odsłonie zdecydowałem się zawitać i zweryfikować zasłyszane opinie.
Rok konwentowy rozpocząłem małym, jednodniowym wydarzeniem w Opolu zwanym inaczej Yukicon. Teoretycznie małym. Pierwszą rzeczą, która uderzyła mnie po wejściu był tłum. Może też z powodu mojego opóźnienia w przybyciu, z którego spowiadać się nie będę, bo nie od tego są relacje. O samym miejscu powiedzieć mogę tyle, że był to typowy MDK. Mały budynek dostosowany idealnie do małych wydarzeń. Miejsce usytuowane tak, by łatwo było do niego dotrzeć. Przyjemne z mnóstwem produkcji po zajęciach w nim - czyli 'typowy MDK'.
Myślę, że czas na pierwszą relację. Tak. Chodzi o Krakon... Kto był ten wie, kto nie był zaraz się dowie. Spróbuję wypisać jak najwięcej choć coś mogło mi umknąć:-). Wiem, że jest już dzień po, ale musiałem się wyspać:P.