Łódź znajduje się w centralnej części Polski. Posiada też dobre połączenia z większymi miastami takimi jak Warszawa, Wrocław, Kraków, Gdańsk, Bydgoszcz czy Poznań. To właśnie tam odbył się konwent Ućkon 3. Konwentowicze z najdalszych części Polski mają do Łodzi w granicach 300km, ale czy warto je przebyć, aby dostać się na to wydarzenie? Czy w przyszłości ten event stanie się jednym z większych, czy pozostanie wydarzeniem regionalnym, jak do tej pory?

reklama iemNajwiększe wydarzenie e-Sportowe w kraju i jedno z najważniejszych na świecie. Mowa oczywiście o Intel Extreme Masters w Katowicach, który odbył się 4-6 marca w Spodku. Gigantyczna kolejka ciągnąca się kilkadziesiąt metrów oraz wszędobylskie bannery, plakaty i flagi nie mogły przejść bez echa i media krajowe spróbowały przy okazji podjąć tematykę gier komputerowych i wzbudzić zainteresowanie nimi w Polsce. Z różnym skutkiem. Dwa lata temu odwiedziłem IEM jako zwykły uczestnik bez karnetu wcześniejszego wejścia, natomiast podczas ostatniej edycji dostałem się tam jako akredytowana prasa. Różnice są kolosalne. Możecie to porównać czytając relację sprzed dwóch lat oraz tę tutaj. Zanim jednak weźmiecie się za lekturę, chcę ostrzec, że skupiam się na opisie stoisk, miejsc, ogólnych wydarzeń i ludzi, a nie na samych rozgrywkach. Tym zajmie się Astaroth w osobnym tekście.

Wiadomość o tym, że konwent odbędzie się na terenie wrocławskiego Stadionu Miejskiego, była naprawdę dużym zaskoczeniem. Nasunęło mi się od razu pytanie, czy to się uda? Czy to jednak jest za duży obiekt jak na zwykły konwent? Przekonajcie się sami, jak było i czy warto wybrać się na kolejną edycję.

Za nami kolejna, siódma już edycja mangowego konwentu w klimacie walentynkowym, niezmiennie odbywająca się we Wrocławiu. Tegoroczne Love odbyło się nieco później, bo dopiero 27-28 lutego. Miohi zaskoczyło uczestników zorganizowaniem imprezy na Stadionie Wrocław. Jak to wszystko wyszło? Zapraszam do lektury.

Konwent Love Anime! 2016 odbył się w zeszły weekend 27 – 28 lutego we Wrocławiu, na Stadionie Wrocław. Czy zmiana lokalizacji wyszła MiOhi na dobre? Szczególnie przy o wiele słabszej promocji niż przy poprzednich wydarzeniach oraz przy podaniu sporej ilości informacji zaledwie 2 – 3 tygodnie przed samym konwentem. Milczenie ze strony organizacji do ostatniej chwili i plotki, które jakimś sposobem obiegły szeroko fandom, że Love się nie odbędzie, mogły mieć negatywny wpływ na ilość i zadowolenie uczestników. A tak naprawdę to było tak…

Już drugi raz z rzędu Gostkon stał się moim pierwszym konwentem w roku. Spędziłem ten weekend grając w planszówki, płazując zady i po prostu śmiejąc się z przyjaciółmi.

Organizatorami imprezy był Gostyński Ośrodek Kultury wraz z Klubem Fantastyki Kopuła Zapomnienia. Tegoroczna, trzecia edycja trwała aż cztery dni - od 4 do 7 lutego. Wydarzenie było darmowe i przyciągnęło około 900 uczestników. Każdy z gości otrzymywał zieloną (czy też morską - jestem facet, nie znam się) opaskę na rękę. Kto chciał, otrzymywał również czytelną mapkę budynku z opisanymi salami. Zabrakło niestety rozpisek z planem atrakcji - dla mnie dość spory minus, bo lubię wiedzieć co, gdzie i kiedy. Posiadanie opaski dawało możliwość skorzystania podczas trwania imprezy z niezłych zniżek na basen, lodowisko, kino czy pizzę.pakiet akredytacyjny konwentu fantastyki Gostkon

Chęć jak najszybszego rozpoczęcia sezonu konwentowego w tym roku zaprowadziła mnie na KoKon – mały koniński konwent fantastyki, który odbył się po raz pierwszy 22-23 stycznia 2016 roku. Impreza wzbudziła moje zainteresowanie głównie tym, że organizatorzy zapowiedzieli ją zaledwie miesiąc przed jej rozpoczęciem. Byłam szczerze ciekawa, czy konwent organizowany na ostatnią chwilę naprawdę może się udać.

Słysząc słowo “konwent”, najcześciej wyobrażamy sobie wielką imprezę na kilkaset osób, odbywającą się w szkole czy innym budynku o dużej powierzchni. Jednakże w dniach 23-24 stycznia odbył się we Wrocławiu Namicon 2, który znacznie różnił się od typowych konwentów, które znamy. Organizatorami konwentu byli wolontariusze Fundacji Przyjaźni Polsko-Japońskiej NAMI.

Ruda Mithrilu miała być małym konwentem fantastycznym w Rudzie Śląskiej. Odbyła się 16 – 17 stycznia i odwiedziło ją około 200 osób. Była to też nasza pierwsza impreza, którą odwiedziliśmy w roku 2016. Obiecywano ciekawych gości, konkurs cosplay, planszówki i miejsce do spania. Czy dostaliśmy to wszystko? Zobaczmy… Pragnę też ostrzec i przy okazji przeprosić, ale na samym wydarzeniu byłem jedynie kilka godzin (Od ok. 9:30 do 17:00) z powodu pewnych spraw osobistych. Niemniej wiedząc o tym, że będę musiał wyjechać wcześniej niż zakładałem, dołożyłem wszelkich starań, by wetknąć nos i obiektyw gdzie tylko się dało i przygotować ten tekst.

Z poślizgiem chciałbym zaprosić do krótkiej relacji z Comics Wars. Wydarzenie odbyło się 5 grudnia 2015, a zostało zorganizowane przez Bibliotekę Uniwersytecką w Poznaniu. Tegoroczna edycja była drugą odsłoną tej imprezy. Jak łatwo się domyślić, konwent głównie nastawiony był na komiksową stronę fantastyki.