Konwent z duchami, wampirami i innymi potworami...
W dniach 27-29 października odbyła się w Poznaniu pierwsza edycja konwentu AnimeCon Halloween. Event zorganizowany został przez anime24.pl - rozpoznawalny w Polsce portal dla miłośników popkultury japońskiej. Głównym motywem, ze względu na datę, był mrok związany z duchami, wampirami, czarownicami. AnimeCon odbył się na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich znanych z Pyrkonu czy PGA.
Według pewnego powiedzenia województwo świętokrzyskie znane jest z silnych podmuchów wiatru. Nie będę jednak pisał dzisiaj o warunkach pogodowych w okolicach Kielc, lecz o czwartej edycji Sabat Fiction-Fest, która odbyła się w dniach 29 września - 1 października na terenie Targów Kielce. O wydarzeniu, które w ciekawy sposób zdołało połączyć regionalne tradycję ze współczesną fantastyką. I nie tylko. A jak wyglądało to z bliska? Zapraszam do lektury.
To był dla nas wyjazd pełen pozytywnych zaskoczeń. Już w trakcie podróży spotkaliśmy pozytywnie zakręconych i inspirujących ludzi. Wraz z nimi dotarliśmy do jednego z najpiękniejszych starych miast, w którego obrębie odbył się festiwal fantastyki Copernicon - w tym roku o przewodniej tematyce Urban fantasy.
Remaki obarczone są dużo większą odpowiedzialnością niż nowe twory. Na przykład w przypadku gier czy filmów automatycznie porównujemy dzieło do pierwowzoru. W jeszcze gorszej sytuacji są twórcy, którzy próbują wskrzesić coś, co wcześniej było dobre. I dokładnie w takim położeniu znalazła się organizacja Asuconu, przywracając do życia konwent po trzech latach nieobecności (ostatni, piętnasty Asucon odbył się w 2014 roku w Katowicach). Nie można też zapominać, że w fandomie naprawdę wiele się zmieniło przez ten czas i większość imprez ewoluowała, dostosowując się do nowych warunków. Jak więc połączyć stare z nowym i sprawić, żeby był to wciąż dobry konwent, na który warto się wybrać? Czy Śląskiemu Klubowi Fantastyki powiodła się ta misja?
W naszym kraju nie brakuje ciekawych, innowacyjnych czy po prostu dobrych wydarzeń mangowych, fantastycznych oraz e-sportowych. Można by powiedzieć, że każdy znajdzie coś dla siebie w swojej części kraju, choć na północy jest o to trudniej niż na południu. Wydawać by się mogło, że już nic nas nie zaskoczy, kiedy pojawiają się kolejne ciekawe pomysły z różnym ich wykonaniem. Coraz więcej jest konwentów poświęconych serialom czy filmom, a na mapie eventowej zaczynają się pojawiać nawet takie, których głównych motywem jest cosplay. O FotoConie już pisaliśmy w relacji Sabata, a dziś opowiem Wam, jak wypadł Wielki Bal Cosplayowy i co to tak właściwie było.
Do łódzkiego Gakkonu miałam awersję, bo ostatnia edycja nie powaliła mnie na nogi. Postanowiłam jednak pojawić się na nim ze względu na znajomych, poza tym daleko za specjalnie nie mam. I było warto.
Fotocon to dosyć specyficzna impreza, na którą nie zawita zwykły uczestnik. Udałem się na nią po raz drugi, tym razem w dwóch rolach: jako media i helper. W tym roku odbyła się trzecia edycja tego konwentu. W porównaniu do pierwszej, na której byłem, trochę się zmieniło. Czym jest Fotocon? Co się tam dzieje, dla kogo jest i kto na niego przybywa? Na te i wszystkie inne pytania postaram się Wam odpowiedzieć w tekście poniżej.
Odbywający się w Pradze od 27 do 30 lipca Advik to druga największa w Czechach impreza zrzeszająca fanów mangi i anime. Wraz z kilkoma osobami z Polski udałem się tam, aby również móc w niej uczestniczyć. Poziom organizacji, rozmach oraz sam przebieg imprezy przewyższyły oczekiwania związane z moim pierwszym wyjazdem na zagraniczny konwent, który pozytywnie mnie zaskoczył.
NiuCon jest jednym z największych konwentów mangowych w Polsce. Bywały lata, w których pod względem ilości uczestników przebijał wszystkie tego typu imprezy. Nic dziwnego, jako że event ten należał do kategorii lepiej zorganizowanych i promowanych aż do roku 2014 i nieszczęsnej, szóstej edycji (o której przeczytacie TUTAJ). Błędy tego konwentu odbiły się na opiniach uczestników i jeszcze rok później, na dużo lepiej zorganizowanym NiuConie 7 pojawiało się mnóstwo głosów krytycznych, z czego jednak część była bezzasadna. Roczna przerwa w działalności mogła mieć zbawienne skutki dla organizacji, o ile kolejny event od fundacji Popcooltura byłby zrobiony porządnie. Czy był i odkupił swoje błędy? A może okazał się kolejną klapą i gwoździem do trumny? Przyjrzyjmy się temu bliżej.
Kolejna edycja letniego konwentu Ryucon już za nami. Jak zawsze odbył się on w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 7 w Krakowie. Konwent budzi duże zainteresowanie wśród uczestników i jest przez nich licznie odwiedzany. Co sprawia, że Ryucon cieszy się takim uznaniem? Czy warto przyjechać dla niego do Krakowa? Po odpowiedzi na te, a także inne pytania zapraszam do rozwinięcia i życzę miłej lektury.