Manga i anime

  • Walentynkowy konwent mangowy od Tsuru?

    Mamy potwierdzenie nieoficjalnej dotąd informacji: Tsuru Club – twórcy Tsuru Japan Festival – ogłosili poprzez ulotki dorzucone do informatora nowy projekt walentynkowy o nazwie Aicon, co w oczywisty sposób nawiązuje do japońskiego słowa oznaczającego miłość, czyli Ai. Konwent ma odbyć się w Rybniku (czyli prawdopodobnie w tej samej lokalizacji co samo Tsuru). Niestety, dokładna data nie jest jeszcze znana, ale obstawiamy 9-10 lub 16-17 lutego. Oczywiście o wszelkich aktualizacjach w tym temacie będziemy informować na bieżąco.

    Logo Rybnickiego konwentu mangi i anime w walentynki - Aicon

  • Dwa programy atrakcji, jeden konwent, dwie nazwy

    X-Mas Time oraz NiuCon X sprawiają nam niemało logistycznego kłopotu. Data i miejsce te same, co czyni je teoretycznie jednym konwentem, a jednak są to w praktyce osobne wydarzenia mające... dwa programy atrakcji. Fundacjo Popcooltura, dlaczego nam to robisz?

    Tak więc program atrakcji świątecznego X-Mas Time 2018 znajdziecie TUTAJ.

    Tabela programowa NiuConu X znajduje się TUTAJ.

    Logo mangowego konwentu świątecznego X-Mas Time we WrocławiuLogo konwentu mangi i anime we Wrocławiu - NiuCon X

     

     

     

     

    PS. Tak, wiemy, że to ten sam program atrakcji ;-)

  • Upiorna jesień w Poznaniu - Relacja z Animecon Halloween

    W uroczy jesienny weekend na terenie poznańskiej Szkoły Podstawowej nr 11 mieliśmy okazję z bliska przyjrzeć się imprezie zorientowanej na klimaty halloweenowe, czyli drugiej odsłonie Animecon Halloween. Opadające pożółkłe liście, szybko zachodzące słońce oraz pochmurne niebo stanowiły doskonałe tło dla upiornej zabawy spod znaku Japonii i anime. Co mogła zaoferować odwiedzającym ta impreza?

  • Płomienny program Opolconu

    Już w najbliższy weekend w Opolu w czasie Opolconurozpalać będziemy płomień wyobraźni – to nie sekret, to powszechnie znany fakt. Ale mniej znanym faktem jest to, iż znamy już programtego wydarzenia! Jeśli chcielibyście zagrać sesję RPG o wdzięcznej nazwie „Operacja Fenrir”, sprawdzić się w konkursie wiedzy ultrafantastycznej lub też posłuchać o potędze Ciemnej Strony Mocy (przypomnę tylko, że jedynej słusznej strony) tudzież po prostu zostawić swoje pociechy w Strefie Dziecięcej, koniecznie musicie sprawdzić, gdzie i w jakich godzinach udać się podczas konwentu. Jeśli zaś żadna z powyższych atrakcji do Was nie przemawia, tym bardziej sprawdźcie, co przygotowali dla Was jeszcze organizatorzy. 

    Logo konwentu fantastycznego Opolcon

  • Poniedziałkowy Flash Konwentowy #94

    Jako że dzisiaj ogłoszono nam dzień wolny, to warto z niego skorzystać i przeczytać cotygodniową opowieść o konwentach i wydarzeniach, które będą się dziać w najbliższy weekend – czyli naszego Flasha.

  • Pierwsza wersja programu Tsuru

    Jak dotąd wiadomo było niewiele — znaliśmy motyw przewodni Tsuru 2018, czyli laleczki kokeshi oraz wiedzieliśmy, że na miłośników kultury wschodu będą tam czekać wielkie rzeczy — ale teraz, Mili Państwo, wiemy już wszystko! A przynajmniej znamy pierwszą wersję owego „wszystkiego”, czyli program w wersji roboczej, który głosi, że nie tylko fani mangi czy anime będą mogli tam znaleźć coś dla siebie (jak na przykład prelekcję o „Popularnych anime, które są do D*py”) ale także osoby zainteresowane na przykład tworzeniem peruk, nauką improwizacji teatralnej czy też bodypaintingu. Nie pozostało nic innego, jak tylko zaglądać i zachwycać się możliwościami. 

    Logo konwentu kultury wschodniej Tsuru

  • Betonowy program

    Oto jest, znany na mur beton program BETONu, czyli szczecińskich spotkań z popkulturą. Na drugiej edycji tego wydarzenia będziecie mieli okazję posłuchać między innymi o twardym prawie w fandomie mangi i anime i wziąć udział w dyskusji o nim, a także z pierwszej ręki poznać zasady pozowania do gorrrących zdjęć – to jest takich z ogniem, czy w warsztatach komiksowych. 

    Jeśli zastanawiacie się, co jeszcze przygotowali dla Was twórcy tego wydarzenia, koniecznie zajrzyjcie tutaj

    Logo szczecińskich spotkań z popkluturą Beton

  • Relacja z konwentu: AnimeCon Halloween 2018

    Pochmurne niebo, kolorowe liście leżące na chodnikach, powiew zimnego wiatru – z tym kojarzy nam się październik. Jednak nie zapominajmy o „strasznym” święcie, podczas którego królują dynie, lampiony, duchy, czarownice oraz inne potwory. Po raz drugi portal anime24.pl postanowił wykorzystać zwyczaj związany z maskaradą jako motyw przewodni swojego wydarzenia AnimeCon Halloween. Jak wypadła tegoroczna edycja tej imprezy i czy można ją uznać za udaną? Jeśli chcesz poznać odpowiedzi na te, a także inne pytania, zapraszam do rozwinięcia poniżej.

  • Przedsprzedaż biletów i nocleg na XmasConie!

    Zakończyła się przedsprzedaż biletów na XmasCon w promocyjnej cenie. Od dzisiaj wejściówki, zamiast 45 zł, kosztują 50 zł.

    Możliwy jest nocleg z piątku na sobotę dla osób z daleka lub które mają problemy z dojazdem, jeśli zakupiły i opłaciły wejściówkę. Koszt noclegu wynosi 10 zł i jest opłacany na miejscu. Możecie go rezerwować poprzez napisanie maila pod adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., w którym wystarczy podać swój nr rezerwacji systemu Nagato i napisać powód, dlaczego chcecie skorzystać z tej opcji. Liczba miejsc jest ograniczona do 100. Zgłoszenie zostanie zaakceptowane w chwili, gdy dostaniecie maila z odpowiedzią. 

    Banner konwentu Xmascon

  • Poniedziałkowy Flash Konwentowy #92

    Dziś Flash nieco później niż zwykle i pisany praktycznie na ostatnią chwilę przez wypadki losowe, a to przecież tydzień pełen wrażeń (no dobra, sporo jest takich tygodni w roku konwentowym). Co się dzieje w ostatnie dni października? Warsaw Comic Con i towarzyszące mu Targi Warsaw Games Show, Game Music Festival, Animecon Halloween oraz GRAnat. O tym wszystkim przeczytacie poniżej!

  • Patronat medialny niczym Twix, czyli X-mas Time i NiuCon X

    X mas-Time i NiuCon X są w tym roku jak baton Twix, ze swoją prawą i lewą połową. Niby osobne imprezy, a jednak to właściwie jeden konwent. Będzie zarazem świątecznie, jak i jubileuszowo, a to wszystko w jednym miejscu i terminie. Czy może być lepiej? Ano może, bo i nas tam nie zabraknie. Objęliśmy patronatem oba wydarzenia (nie mogliśmy postąpić inaczej!) i jesteśmy z tego niezmiernie dumni, gdyż jest to ostatni NiuCon (a pierwszy z tych „mniejszych” konwentów organizowanych przez Fundację PopCooltura). X-Mas Time również należy do wydarzeń godnych uwagi, choćby ze względu na swój świąteczny klimat.

    Imprezy miały początkowo odbywać się w różnych terminach, ale z przyczyn losowych stało się to niemożliwe. Jak wypadnie taki alians? Możemy się tylko domyślać. Organizatorzy zapowiadają całą masę niespodzianek, o których oczywiście będziemy informować na bieżąco.

    Konwent mangi i anime NiuCon X we WrocławiuKonwent X-Mas Time we Wrocławiu

  • Publicystyka: Ile zarabia organizator konwentu?

    Zanim przejdziemy do właściwej części tego tekstu, musimy sobie nakreślić obecną sytuację i odpowiedzieć na pytanie, czy w ogóle wiemy, czym się taki organizator zajmuje. Bo przecież jaki konwent jest, każdy widzi. Organizacja wydarzeń wygląda na prostą rzecz, gdy spoglądamy już na efekt. Zacznijmy więc od podstaw.

  • Relacja z Wielkiego Balu Cosplayowego 2018 – Niech żyje Bal

    Gdy spoglądamy na mapę konwentową, możemy zauważyć, że praktycznie w każdy weekend mamy jakieś wydarzenie nawiązujące do fantastyki – imprezy poświęcone filmom, serialom, komiksom, mandze i anime, czy też takie jak LARP-y, które skierowane są do wąskiego grona odbiorców. W ostatnim czasie w Polsce pojawiły się też wydarzenia stricte dla cosplayerów i fotografów, jak chociażby FotoCon czy Pixelmania. Ich głównym celem są sesje zdjęciowe. Dwa lata temu o krok dalej poszła Shatty Cosplayz (dawniej Shitty Cosplayz), tworząc w Polsce pierwszy Bal Cosplayowy. 15 września dane mi było wybrać się do Łodzi na ten niecodzienny event. Jest to jego 3. edycja i – jak wstępnie zapowiedziała organizatorka – ostatnia.

  • Tsuru Japan Festiwal 2018 pod patronatem Konwentów Południowych!

    Tsuru Japan Festival to największy na Śląsku jesienny konwent, skupiający się przede wszystkim na tematyce związanej z Azją i jej kulturą. Dzisiaj mamy przyjemność ogłosić, że obejmujemy tę imprezę patronatem głównym!

    Jak co roku, konwent odbędzie się w Rybniku, tym razem jednak w innym terminie. Tegoroczna edycja będzie miała miejsce 24-25 listopada. Obecnie trwa przedsprzedaż biletów – promocyjna cena (40 zł) obowiązuje do końca miesiąca, a ich liczba jest ograniczona. Na opłacenie biletu jest czas do 12 października. Aby zakupić wejściówkę, należy napisać maila na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. i w wiadomości napisać „Chcę kupić bilet”. Organizatorzy przyślą wtedy informację zwrotną z dalszymi instrukcjami.

    W ciągu najbliższych dni pojawi się więcej informacji dotyczących wydarzenia, a na tę chwilę możemy już tylko zachęcić do udziału w tegorocznej edycji Tsuru Japan Festival!

    Logo Tsuru Japan Festiwal

  • Poniedziałkowy Flash Konwentowy #87

    Jak żyć, gdzie jechać, co robić, jaki jest sens życia?
    Cóż, może nie do końca odpowiemy na wyżej postawione pytania, ale przynajmniej zasugerujemy, co można rozważyć przy pytaniu numer dwa – gdzie jechać w ostatni weekend września?

  • Recenzja mangi: Junji Ito -„Tomie”

    tomie

    Tomie

    JPF

    Autor: Junji Ito
    Wydawnictwo: JPF
    Ilość tomów: 2
    Cena okładkowa: 44,99 zł

    „Tomie” to jedno z pierwszych dzieł najlepszego twórcy mangowego horroru, czyli Junjiego Ito. Na początku powstało jako pojedyncza historia, a potem przekształciło się w cały zbiór opowieści, w których wspólnym elementem jest tytułowa bohaterka.
    Wszystko zaczyna się w dniu, w którym pewna uczennica liceum zostaje brutalnie zamordowana i poćwiartowana w taki sposób, że nawet policja nie jest w stanie odnaleźć wszystkich fragmentów jej ciała. Niespodziewanie dziewczyna zjawia się następnego dnia w szkole cała i zdrowa. Okazuje się, że jej ciało regeneruje się z nawet najmniejszego skrawka organizmu, a jedynym sposobem na zatrzymanie tego procesu jest jego spalenie. Oprócz tego Tomie jest nieziemsko piękna – prawie każdy mężczyzna zakochuje się w niej bez pamięci, a uczucie staje się w końcu tak silne, że zmusza do mordowania i ćwiartowania.
    Tomie to postać, która na początku wzbudzała we mnie mieszane uczucia. Niby było mi jej trochę żal, ale wtedy pokazywała, że ma charakterek. I to nie byle jaki! Później mnie denerwowała, aż w końcu chyba się do niej przyzwyczaiłam. Dziewczyna często udaje miłą, ale tak naprawdę jest zadufana w sobie, zależy jej tylko na jak największej liczbie adoratorów i krytykuje wszystkich za to, że nie są tak piękni jak ona.
    Mogłoby się wydawać, że ten powtarzający się przez dwa tomy wątek w końcu nam się znudzi, ale nic bardziej mylnego. Większość historii jest ze sobą zupełnie niezwiązana, a motywy, które się w nich przewijają, są za każdym razem inne. Obserwujemy też różnych bohaterów – głównie uczniów, ale także dorosłych, osoby starsze czy małe dzieci. Okoliczności pojawienia się i zniknięcia Tomie również za każdym razem się różnią.
    Kiedy wiemy już, że nawet najmniejsza cząsteczka Tomie – kosmyk włosów czy chociażby fiolka z jej DNA – mogą być dla nas zgubne, zaczynamy zastanawiać się, jak skończy się ciąg takich historii. Junji Ito zrobił to tak, jak prawie zawsze robi – pozostawił otwarte zakończenie, które pozwala nam samodzielnie zinterpretować. Nie przepadam za rozwiązaniami tego typu, ale przy historii takiej jak ta wydaje się być wręcz idealne.
    Wszystkie dzieła Junjiego Ito ukazują się w wersji polskiej dzięki wydawnictwu J.P.Fantastica i tak było również tym razem. Na końcu pierwszego tomiku znajdziemy kilka słów od autora, z których dowiedziemy się więcej na temat historii i powstawania „Tomie”, między innymi to, że mangaka tworzył ją przez 25 lat. Możemy również przeczytać wywiad z Masahiko Hiratą, który odpowiadał za produkcję aktorskiej ekranizacji mangi.
    „Tomie” to wciągający zbiór historii grozy, które łączą w sobie wiele znanych nam z horrorów motywów, które niezmiennie cieszą czytelnika. Dla fanów Ito to gratka, w której mogą dostrzec, jak zmieniał się jego styl rysowania i prowadzenia historii. Te dwa tomiki zawierają jedne z lepszych opowiadań, jakie znajdziemy na polskim rynku wydawniczym, więc z czystym sumieniem mogę je polecić każdemu miłośnikowi horrorów.

  • Poniedziałkowy Flash Konwentowy #86

    Pięć to bardzo poczciwa liczba. Pięć ma się palców, na palcach jednej ręki można by więc policzyć konwenty, które kuszą uczestnika w najbliższy weekend, czyli 21-23 września, gdyby tylko spędzić w postapokaliptycznej zonie odpowiednio długi czas, by wyhodować dodatkowe dwa palce. W dzisiejszym zestawieniu mamy:

    1. Łyżkon 2018 - najważniejszy konwent jesienią
    2. Asucon 2018
    3. Podlaski Festiwal Anime: 7 samurajów
    4. Gryfcon
    5. Chibimatsuri 6
    6. Planszówki w Spodku!
    7. Planszostrada - V Kępiński Festiwal Gier Planszowych
  • Recenzja mangi: Junji Ito - „Remina - Gwiazda Piekieł”

    remina gwiazda piekiel

    Remina - Gwiazda piekieł

    JPF

    Autor: Junji Ito
    Wydawnictwo: JPF
    Ilość tomów: 1
    Cena okładkowa: 33,99 zł

    Przenieśmy się na chwilę w niedaleką przyszłość, w której ludzie podróżują już latającymi samochodami i mieszkają w cudacznych drapaczach chmur. Profesor Ooguro otrzymał Nagrodę Nobla za znalezienie tunelu czasoprzestrzennego. Z owego tunelu wyłania się ciało niebieskie, które na cześć jego córki otrzymuje imię Remina. Sama nastolatka szybko staje się uwielbianą przez wszystkich idolką. Nagle okazuje się też, że owa planeta unicestwia wszystkie ciała niebieskie, jakie staną jej na drodze, i w zastraszającym tempie zbliża się do Układu Słonecznego. Świat ogarnia panika, a ludzie za wszelką cenę chcą dopaść ziemską Reminę. Wraz z garstką zaufanych przyjaciół dziewczyna ucieka dosłownie przez cały świat.
    „Remina - Gwiazda Piekieł” to historia grozy, w której początkowo największe zagrożenie stwarza zbliżające się do Ziemi w zastraszającym tempie ciało niebieskie. Z racji tego, że znajduje się ono bardzo blisko, zaczyna oddziaływać na grawitację, przez co na naszej planecie dochodzi do wielu katastrof i anomalii. Okazuje się jednak, że dla nastoletniej Reminy groźniejsi mogą okazać się ludzie. W obliczu zbliżającej się zagłady tracą zmysły i podążają za grupą fanatyków, którzy gotowi są złożyć dziewczynę w rytualnej ofierze, aby uniknąć zniszczenia Ziemi.
    Bardzo szybko historia zamienia się w spiralę absurdu, której nawet nie powinniśmy próbować zrozumieć. Sama postać Reminy nie jest interesująca w żadnym aspekcie – to zwykła, cicha i podobno ładna nastolatka. W pewnym momencie staje się praktycznie kukłą, którą noszą inni bohaterowie, a o jej życiu decydują bieżące wydarzenia. Niemniej jednak „Remina” była bardzo przyjemną lekturą.
    W tomiku znajduje się również druga, o wiele krótsza opowieść, która intryguje samą stroną tytułową. „Miliardy szwów” to historia serii zabójstw, w których ginęły całe grupy ludzi, a ofiary były zszywane ze swoimi towarzyszami za pomocą żyłki wędkarskiej. W sam środek tych wydarzeń wpada Michio, który od lat nie opuszczał domu, ale za namową swojej przyjaciółki zaczął wychodzić do ludzi. Po tym, co go spotkało, pewnie wolałby nigdy jej nie posłuchać.
    Krótkie opowieści to specjalność Ito, wychodzą mu o wiele lepiej niż te dłuższe. Doskonale to widać, gdy porównuje się dwie historie zawarte w tym tomiku. Oczywiście „Remina” jest bardzo dobra, ale o wiele lepiej prezentują się „Miliardy szwów” – krótka, zwarta opowieść i świetnie narysowane postacie z zachowaniem wszelkich proporcji, co zapewne było sporym wyzwaniem, gdy weźmie się pod uwagę treść tej opowieści. Obecnie na polskim rynku jest kilka tytułów stworzonych przez Ito, które bardziej zasługują na uwagę, jeśli jednak jesteście fanami psychozy i absurdu, to jest to jak najbardziej tomik dla Was.

  • Relacja z konwentu Niucon IX - Koniec z klasą.

    Środek lata, upały dają się we znaki, a tu o poranku co widać? Ciemne chmury... Pierwsza myśl: ulga, miłe orzeźwienie. Ale zaraz, jak to DESZCZ?! Przecież dzisiaj jest konwent! Mowa tutaj o Niuconie IX, który odbył się we Wrocławiu w dniach 10-12 sierpnia. Kiepska pogoda nie odstraszyła potencjalnych uczestników, a po szczegóły przebiegu imprezy jak zwykle zapraszam do rozwinięcia.

  • Relacja z konwentu Wonder Summer Festiwal - Upały

    Środek lata, słońce praży niemiłosiernie w sobotnie popołudnie. Siedzę w tramwaju bez klimatyzacji i jadę na ul. Horbaczewskiego, gdzie znajduje się szkoła konwentowa, w której po raz kolejny odbywa się Wonder Summer Festiwal. Czy jesteście ciekawi, jak w tym roku udała się impreza? Jeżeli tak, to zapraszam do krótkiej lektury.